Bemowo ma stację metra. Bo sobie namalowało

Wejście na namalowaną stację
Wejście na namalowaną stację
Źródło: urząd dzielnicy
Naprzeciw urzędu dzielnicy Bemowo "otwarto" w środę stację II linii metra. A właściwie trójwymiarowy obraz wejścia do podziemia. W ten sposób władze dzielnicy chciały zaapelować, by jak najszybciej rozbudowano podziemną kolejkę.

"Otwarta została pierwsza stacja bemowskiego odcinka drugiej linii metra – "Bemowo Ratusz". Stacja powstała w ekspresowym tempie, a jej "budowa" trwała jedynie 26 godzin. Dzięki zastosowaniu techniki grafiki 3D, vis a vis Urzędu Dzielnicy Bemowo stworzony został trójwymiarowy obraz wejścia do stacji metra o powierzchni ponad 65 mkw." - przekonuje Mariusz Gruza, rzecznik Bemowa.

"Czas na debaty minął"

To ma być nie tylko atrakcja, ale także apel w sprawie przyszłości II linii metra. Urzędnicy przypominają, że centralny odcinek ma być rozbudowywany o kolejne stacje na Targówek i Bemowo, ale ostatnio proces ten został zatrzymany na etapie uzyskiwania decyzji środowiskowej, która jest kluczowym dokumentem dla każdej tego typu inwestycji. Okazało się, że plany budowy metra są m.in. niezgodne z planami zagospodarowania.

Protestowało też Zielone Mazowsze, co zdaniem bemowskich urzędników może inwestycję zablokować. - Argumenty ekologów dotyczą przede wszystkim metody budowy metra, a także jego przebiegu. Jednak czas na debaty i polemiki już minął. Teraz musimy wziąć się do roboty – twierdzi Jarosław Dąbrowski, burmistrz dzielnicy Bemowo.

"Metro na czas"

Wspólnie z posłem PO - Andrzejem Halickim, zainicjował akcję "Metro na czas". Za cel stawiają sobie doprowadzenie do tego, żeby jak najszybciej powstały kolejne stacji z wykorzystaniem środków unijnych z perspektywy 2014-20.

Została też uruchomiona strona internetowa, gdzie można śledzić, kto akcję popiera – www.metronaczas.pl.

ran/roody

Czytaj także: