Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście wszczęła śledztwo w sprawie rzekomego znieważenia strażnika miejskiego przez posła PiS Joachima Brudzińskiego – podało Radio ZET. Według komendanta straży, Brudziński miał 10 kwietnia, podczas demonstracji pod Pałacem Prezydenckim w rocznicę katastrofy smoleńskiej, powiedzieć do jednego ze strażników: spier****j stąd.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Monika Lewandowska, powiedziała Radiu ZET, że prokuratorzy na razie nie mają w planach przesłuchania posła PiS.
- Śledczy chcą wezwać w charakterze pokrzywdzonego strażnika miejskiego. Chcą też uzyskać wszystkie możliwe nagrania filmowe z tamtych wydarzeń - dodała.
Pozew za pozew
O sprawie domniemanego znieważenia informowaliśmy na tvnwarszawa.pl pierwsi już w połowie kwietnia. Komendant stołecznej Straży Miejskiej Zbigniew Leszczyński poskarżył się na posła Brudzińskiego Marszałkowi Sejmu. Według Leszczyńskiego, poseł PiS znieważył 10 kwietnia na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie jednego z jego podwładnych.
Poseł Brudziński twierdzi, że to kłamstwo i pozwał do sądu komendanta Straży Miejskiej.
tvn24/mkg//kdj
Źródło zdjęcia głównego: | Polska Agencja Prasowa