Statek pasażerski zacumowany przy ulicy Zarzecze osiada na dnie. Straż pożarna zabezpieczyła znajdujące się na pokładzie paliwo.
Statek znajduje się na Kanale Żerańskim pomiędzy Modlińską a Marywilską. W piątek rano na miejsce pojechał reporter tvnwarszawa.pl.
"Zabezpieczamy paliwo"
- Połowa statku znajduje się pod powierzchnią wody. Nie ma wycieku paliwa – relacjonował Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Na miejsce pojechała policja z komisariatu rzecznego. - Statek nie zatonął jeszcze, cały czas nabiera wody. Właściciel około 2 w nocy dostał informację, że z jednostką dzieje się coś złego - relacjonowała Kinga Czerwińska, rzeczniczka komisariatu rzecznego.
Akcję na kanale prowadzili również strażacy, w sumie przyjechało siedem zastępów - w tym chemiczny i wodny. - Na pokładzie nie było żadnej osoby. Zabezpieczamy znajdujące się na jednostce paliwo - podkreślił Grzegorz Kozioł z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Warszawie. Jak informowali ratownicy, nie są znane przyczyny zdarzenia.
Po południu straż przekazała, że nie będzie wydobywać statku z wody. - Na miejscu pojawił się właściciel, który jest za to odpowiedzialny - usłyszeliśmy.
Statek osiada na dnie kanału Żerańskiego
ml/ran