- Minęło dziewięć miesięcy, a ja nadal nie wiem, dlaczego nikt mi nie powiedział, że moje dziecko nie ma ręki - mówi Justyna Wójcik z Piaseczna. Podczas ciąży sześciu różnych lekarzy wykonało jej w sumie 10 badań USG. Żaden nie "wyłapał", że Lena urodzi się bez kończyny. Środowisko jest podzielone. Niektórzy lekarze uważają, że to bulwersująca sprawa, inni mówią: w rutynowym badaniu nikt palców nie liczy. I nie wymagajcie tego.