Napisać, że w żadnym innym kraju Unii Europejskiej nie ginie tylu pieszych co w Polsce, to nie napisać niczego. W tej statystyce jesteśmy samotnym liderem, który wysforował się daleko przed peleton. Ciągle nie potrafimy jednak przyznać, że mamy gigantyczny problem. -To nie jest kwestia cech narodowych, tylko kontroli - oceniają eksperci.