Policjanci z Mokotowa zatrzymali 26-latka, przy którym znaleźli ponad 120 gramów narkotyków. Mężczyzna usłyszał zarzuty i trafił do aresztu.
Jak przekazała Marta Haberska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II, patrol zwrócił uwagę na zaparkowany przy ul. Jadźwingów pojazd. - Samochód przez dłuższą chwilę stał z odpalonym silnikiem. Mężczyzna jakby na kogoś czekał. Po podejściu policjantów plecak, który trzymał na kolanach, w nerwowy sposób odłożył na tylne siedzenie - opisała Haberska.
- Okazało się, że 26-latek w plecaku, poza dużą sumą pieniędzy, notatnikiem z zapiskami transakcji, posiadał również znaczną ilość substancji zabronionych - wskazała policjantka.
120 gramów narkotyków
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy przy ul. Malczewskiego. Marta Haberska wyliczyła, że znaleziono przy nim ponad 120 gramów środków odurzających, w tym amfetaminę, kokainę, MDMA, kilkanaście kartoników LSD oraz gotówkę, która mogła pochodzić z przestępstwa.
- Mężczyzna w prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Mokotów postępowaniu usłyszał już zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd na wniosek prokuratury podjął już decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące -podsumowała policjantka.
Czytaj też: Narkotyki w walizkach i torbach podróżnych. Czarnorynkowa wartość to 1,7 miliona złotych
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock