Policja zatrzymała trzech mężczyzn podejrzanych o to, że w Hiszpanii kupili 35 kilogramów marihuany, w celu wprowadzenia jej do obrotu na terenie Polski. Narkotyki zostały przewiezione w pudłach chłodniczych służących do transportu owoców morza.
Policjanci z wydziału kryminalnego mokotowskiej komendy ustalili, że dwaj mieszkańcy Ochoty są w posiadaniu znacznej ilości środków odurzających, które mają zamiar wprowadzić do obrotu na terenie Mokotowa. - Ustalili, że będący w ich zainteresowaniu mężczyźni mają zamiar zakupić znaczną ilość marihuany w Hiszpanii i przewieźć ją furgonetką chłodniczą do Polski, jako owoce morza, i tu wprowadzić do obrotu. Policjanci wiedzieli, że towar miał zostać odebrany w hiszpańskim mieście Alicante i przewieziony do Warszawy - przekazał Robert Koniuszy, oficer prasowy mokotowskiej komendy.
Marihuana w pudłach na małże
Do przekazania styropianowych pudeł z małżami przez kierowcę dostawczego mercedesa, który był przekonany, że transportuje owoce morza, zgodnie z listem przewozowym, doszło w jednej z podwarszawskich miejscowości.
Po odbiór przyjechało dostawczym renault trzech mężczyzn. Następnie pojechali do Warszawy, gdzie zatrzymali się w rejonie alei Lotników. Tam zostali zatrzymani i obezwładnieni przez policjantów. - Z termicznych pudeł przeznaczonych do transportu owoców morza policjanci wyjęli 35 foliowych, hermetycznie zamykanych worków z nielegalnym suszem. Wstępne badania narkotesterem i późniejsze badania w laboratorium kryminalistyki potwierdziły, że zabezpieczone 35 kilogramów zielono-brunatnej substancji to marihuana - poinformował Koniuszy. Dodał, że w trakcie sprawdzania zatrzymanych okazało się, że jeden z zatrzymanych - 36-latek jest już poszukiwany na podstawie listu gończego wydanego przez Sąd Rejonowy Warszawa Wola do odbycia 5 miesięcy kary pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwa.
W trakcie przeszukania podejrzanych oraz ich mieszkań funkcjonariusze zabezpieczyli 91 tys. złotych oraz ponad 1600 euro w gotówce.
Zarzuty i areszt
- Wszyscy trzej mężczyźni usłyszeli zarzuty prokuratorskie nabycia znacznej ilości środków odurzających na terytorium Hiszpanii, ich załadunku oraz transportu na terytorium RP przy użyciu wynajętego samochodu chłodniczego, a następnie poddaniu ich przeładunkowi, w celu wprowadzenia znacznej ilości środków odurzających do obrotu, za co grozi im kara do 12 lat więzienia - poinformował Koniuszy.
Decyzją sądu wszyscy trzej zostali tymczasowo aresztowani.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KRP II