Szukają tymczasowego operatora Veturilo, "by wiosną rowery wystartowały"

ZDM: nie ma zagrożenia dla Veturilo
Puchalski o przygotowaniach do przetargu na nowego operatora
Źródło: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
Za tydzień drogowcy dowiedzą się, czy są chętni na tymczasowe prowadzenie systemu Veturilo w przyszłym roku. Postawili na takie rozwiązanie, bo na razie nie udało się rozstrzygnąć przetargu na docelowego operatora.

Jak przypomniał Jakub Dybalski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich, w docelowym przetargu na nowego (na osiem lat) operatora Veturilo wpłynęła jedyna oferta - od hiszpańskiej firmy Marfina S.L.

Otworzą oferty 15 września

- Ich propozycja jest o około 50 procent większa, niż zakładaliśmy. Dlatego w dalszym ciągu czekamy, nie podjęliśmy decyzji o rozstrzygnięciu tego postępowania. Czekamy między innymi na decyzję radnych, którzy na jesiennej sesji miasta zadecydują o budżecie na przyszły rok i ewentualnym przyznaniu dodatkowych pieniędzy na ten cel - mówi Dybalski.

Zaznaczył, że nawet jeżeli tak się stanie i udałoby się rozstrzygnąć postępowanie, to i tak nie uda się uruchomić docelowego systemu w przyszłym roku.

Dlatego - jak już pisaliśmy - drogowcy postanowili poszukać operatora tymczasowego. Ogłosili przetarg, a 15 września zostaną otwarte oferty. - To nie będzie nowe Veturilo, tylko kontynuacja tego systemu, jaki mamy teraz. Chodzi o to, żeby mieć trochę czasu, by wiosną te rowery wystartowały na ulicach, żeby Veturilo cały czas jeździło - podkreślił rzecznik ZDM.

ZDM: nie ma zagrożenia dla Veturilo
ZDM: nie ma zagrożenia dla Veturilo
Źródło: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl

"System pomostowy" ma działać od marca 2021. Drogowcy dopuszczają nawet korzystanie z używanego sprzętu. Przetarg obejmuje dotychczasową liczbę stacji (331) i rowerów (4870) standardowych, a postępowanie jest wariantowe - oferent może zaproponować zarówno system na dotychczasowych zasadach (system stacyjny) lub zmodyfikowany (stacje bez terminali, rowery wyposażone w komputer umożliwiający wypożyczenie).

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Przetarg przesunięty przez koronawirusa

Obecny system rowerów miejskich w stolicy z dotychczasowym operatorem będzie funkcjonować do końca tego roku. Jak pisaliśmy, umowa z Nextbike wraz z końcem sezonu 2020 wygasa, a sama firma złożyła wniosek o upadłość. W marcu Zarząd Dróg Miejskich ogłosił przetarg na wyłonienie nowego operatora. Zamrożenie związane z obostrzeniami spowodowało, że jego termin się przesunął. Do końca sezonu pozostało niewiele czasu, a następca Nextbike nie został jeszcze wybrany. Dlatego ZDM zapowiedział plan awaryjny.

Czytaj także: