Z Wisły wyłowiono ciało. "Nie była możliwa identyfikacja"

Poszukiwania na Wiśle (zdjęcie ilustracyjne)
Burza nad bulwarami Wiślanymi
Źródło: tvn24.pl

Ciało, najprawdopodobniej kobiety, zostało w sobotę wyłowione z Wisły w Warszawie. - Jest w znacznym stanie rozkładu, praktycznie uniemożliwiającym identyfikację. Zostaną pobrane próbki DNA - poinformowała policja.

Stołeczna policja poinformowała, że w sobotę w Warszawie wyłowiono ciało, które dryfowało Wisłą. Jak potwierdził sierżant Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji, informację o dryfującym nurtem rzeki ciele zgłosił policji w sobotę około godziny 12 sternik kursującego na Wiśle promu.

Interwencję podjęli funkcjonariusze z komisariatu rzecznego. Ciało zostało przetransportowane na brzeg. Dalsze czynności w sprawie prowadzą policjanci z Białołęki pod nadzorem prokuratora.

Czytaj również: Skoczył do wody i już nie wypłynął

- Na miejscu nie była możliwa identyfikacja osoby. Ciało jest w znacznym stanie rozkładu, praktycznie uniemożliwiającym identyfikację. Zostaną pobrane próbki DNA celem ustalenia tożsamości tej osoby - powiedział Śniadała ze stołecznej policji. Jak zaznaczył, najprawdopodobniej jest to ciało kobiety.

Czytaj także: