Ulewne deszcze, związane z burzą tropikalną Etau, przechodzą od środy nad wschodnią Japonią. Rzeki występują z brzegów, dochodzi do podtopień i osunięć ziemi. Władze poinformowały w czwartek o jednej osobie uznanej za zaginioną na północ od Tokio, a setki tysięcy należy ewakuować.

Ulewy w południowej Hiszpanii przyczyniły się do śmierci czterech osób. Ogromne ilości wody płyną w przepełnionych korytach rzek, a także po ulicach miast. Film mówi sam za siebie.

Ten obraz nie jest dziełem utalentowanego malarza. Nie zobaczymy go również w żadnej galerii sztuki. Autorem tego zdjęcia jest satelita Planck, należący do Europejskiej Agencji Kosmicznej, który wychwytuje fale z wszechświata i przetwarza je w obraz w podczerwieni. W świecie optycznym nie możemy ich zobaczyć.

Konsekwencją fali brzydkiej pogody są nawałnice na wschodzie Sycylii. Liczne wiadomości i filmy z podtopionymi ulicami docierają od zaniepokojonych mieszkańców miast, na które od północy (z wtorku na środę) spadło już 100 l/mkw., a miejscami nawet 120 l/mkw.

Huragan Linda, zaklasyfikowany do 3. kategorii w skali Saffira-Simpsona, szaleje na Pacyfiku. Daje się już odczuć na Półwyspie Kalifornijskim. Woda zalała m.in. ulice miasta Cabo San Lucas.

Zabici, ranni oraz sparaliżowane lotniska - to skutki potężnej burzy piaskowej, która nawiedziła część krajów Bliskiego Wschodu. - Pojawiła się nagle i była bardzo intensywna. Zamknięto lotnisko - relacjonował Marcin, autor nagrania z Dżuddy w Arabii Saudyjskiej.

Potężna burza piaskowa przeszła we wtorek nad niektórym krajami Bliskiego Wschodu. W Libanie zginęły dwie osoby, a kilkaset trafiło do szpitali. W chmurach pyłu pogrążone są też Izrael, Jordania i Cypr.

Wystarczy zaledwie chwila, żeby krajobraz zmienił się nie do poznania. Ulewy w Hiszpanii podtopiły niektóre miasta. Samochody nie jeździły, a pływały po ulicach. Żywioł pozbawił życia mężczyznę.

Taflę wody Zatoki Neapolitańskiej wzburzyło ogromne gradobicie. Lodowe kule wielkości pomarańczy spadały z nieba z prędkością dochodzącą do 120 km/h. Zobacz niesamowity film.

Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) przestrzega, że aktualnie występujące zjawisko El Niño może okazać się jednym z najsilniejszych w historii. Jego apogeum przypadnie na okres od października do stycznia. Destrukcyjna siła tegorocznego El Niño może być tak wielka, że została nazwana przez naukowców z NASA Godzillą.

To było wyjątkowe lato dla Brytyjczyków. Zamiast fali upałów, temperatura powietrza okazała się być poniżej normy. Za tym wszystkim stoją niże, które często psuły pogodę na Wyspach Brytyjskich.

W sobotę we Włoszech uaktywniły się komórki burzowe. Na Neapol i okoliczne miejscowości spadły lodowe kule. Kilka osób i zwierząt zostało rannych.

Nasza planeta się ogrzewa i ma to wpływ na nasze życie. Naukowcy od dawna wiedzą, jak poważne skutki ma globalne ocieplenie. Są to między innymi zwiększona częstotliwość pojawiania się niszczycielskich huraganów i pożarów oraz podwyższenie się poziomu morza.

Ulewne deszcze, silne wiatry i burze piaskowe - tak wygląda lato w Arizonie. Burza monsunowa - niesamowite zjawisko atmosferyczne, latem będące dla mieszkańców miasta Phoenix niemal codziennością - została uchwycone na filmie.

Badacze z rosyjskiej stacji meteorologicznej żyją w ogromnym strachu. Przed ich budynkiem krąży pięć dorosłych niedźwiedzi polarnych, których nie da się niczym spłoszyć.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama zaapelował w poniedziałek do światowych przywódców o wyrażenie zgody podczas grudniowego szczytu klimatycznego w Paryżu na redukcję emisji gazów cieplarnianych. Ostrzegł, że klimat coraz szybciej się zmienia.

Łowcy huraganów wlecieli w oko potężnego huraganu Ignacio, który w weekend znajdował się na wschód od Hawajów.

Potężna nawałnica, która przeszła przez południowo-zachodnią Francję zabiła jedną osobę. Burza zniszczyła również domy i sparaliżowała komunikację. 70 tys. odbiorców zostało bez prądu. Straż pożarna miała pełne ręce roboty.

Drzewa wyrwane z korzeniami, zniszczone budynki i sześć rannych osób to bilans po gwałtownych burzach, które w niedzielne popołudnie nawiedziły Madryt. Zamknięte drogi uniemożliwiły wielu osobom powrót z wakacji.

Na Oceanie Atlantyckim szaleje huragan Fred. Przybiera na sile, zbliżając się do Wysp Zielonego Przylądka - podało w poniedziałek Krajowe Centrum Huraganów (NHC) w Miami. Drugi huragan, Jimena, przemieszcza się nad Oceanem Spokojnym.

Plażowanie w egzotycznych kurortach to nie zawsze spokojny wypoczynek. Czasami możemy być świadkami widowiskowej trąby wodnej.

Cotopaxi od dwóch tygodni jest jak tykająca bomba. Wulkan uaktywnił się w 14 sierpnia br. i od tej pory niepokoi mieszkańców. Część z nich w obawie o swoje życie opuściła swoje domy.

Do nieszczęśliwego wypadku doszło w miasteczku Burien w USA. Podczas burzy silny wiatr wyrwał gałąź z drzewa. Konar nieszczęśliwie spadł na głowę 10-letniej dziewczynki. Mimo reanimacji nie udało się jej uratować.

Gdy w 2005 r. huragan Katrina uderzył w Nowy Orlean, mało kto wierzył, że spustoszone miasto stanie kiedyś na nogi. Ci, którym udało się ujść z życiem, mówią że to "była apokalipsa". Rehabilitacji wymagało nie tylko miasto, lecz także ocaleni. Widzieli tak drastyczne sceny, że do dziś zmagają się ze stresem pourazowym.

- Co najmniej 20 osób poniosło śmierć, a wyspa cofnęła się w rozwoju o 20 lat po zniszczeniach wyrządzonych przez tropikalny sztorm Erika - powiedział w piątek w telewizyjnym wystąpieniu premier karaibskiej wyspy Dominika Roosevelt Skerrit. Los kilkudziesięciu osób pozostaje nieznany.

Po trwającej wiele miesięcy suszy, mieszkańcy Korei Północnej zmagają się teraz ze skutkami powodzi. W miniony weekend (22-23.08) ulewne deszcze przyczyniły się do śmierci 40 osób. Ponad 11 tys. zostało pozbawionych dachu nad głową.

Burza tropikalna Erika dostarła na Karaiby. Ulice na niewielkiej wyspie Dominika zalała woda, niszcząc wszystko, co spotkała na swojej drodze. Spadło 38 cm deszczu. W wyniku osuwania ziemi zginęły cztery osoby.

Oceany są pełne śmieci. Dryfują w wodach oblewających kontynenty pokonując ogromne odległości za sprawą prądów oceanicznych. A gdyby tak spróbować prześledzić trasę jaką przebywa wyrzucona przez nas do wody butelka czy foliowa torebka?

Dokładnie dziesięć lat temu nad Atlantykiem szalał potężny i niszczycielski huragan Katrina. Uznaje się go za jeden z najbardziej morderczych huraganów, jakie kiedykolwiek nawiedziły Stany Zjednoczone. W miejscu, w które uderzyła Katrina, jeszcze w tym samym roku pojawiły się dwa kolejne huragany piątej kategorii.

Sezon huraganowy zaczął się późno, lecz intensywnie. Na oceanach szaleją cyklony, burze i depresje tropikalne, dewastujące wszystko, co stanie im na drodze.