Rumunia już drugą dobę zmaga się z atakiem zimy. W całym kraju ogłoszono alerty pogodowe.
Fala zimna przechodzi przez Rumunię. W całym kraju ogłoszono żółte i pomarańczowe alerty pogodowe z powodu silnego wiatru oraz obfitych opadów śniegu, deszczu i deszczu ze śniegiem.
Samochody utknęły w śniegu
Atak zimy powoduje liczne utrudnienia na szosach. Na Drodze Transfogaraskiej - jednej z najpiękniej położonych tras Europy, przecinającej Góry Fogaraskie - samochody utknęły w śniegu na długie godziny. Problemy w ruchu drogowym są powodowane także przez powalone wiatrem drzewa.
Prędkość wiatru w górach przekracza 80 kilometrów na godzinę, dramatycznie obniżając odczuwalną - i tak niską - temperaturę. Wiele gospodarstw domowych zostało pozbawionych prądu.
Ocieplenie na horyzoncie
W okolicach jeziora Balea w wyniku długotrwałych opadów pokrywa śniegu przekroczyła 30 centymetrów. Potężne zamiecie, rozwiewające biały puch, unieruchomiły pod śniegiem zaparkowane samochody.
Prognozy przewidują ocieplenie w połowie tygodnia. Temperatura w całej Rumunii ma wówczas przekroczyć 10 stopni Celsjusza.
Pogoda daje się we znaki w całej Europie:
Autor: rzw / Źródło: ENEX, romania-insider.com