- UE ma środki na pomoc Grecji, tylko boi się je dać. Rosja zaś nie boi się dać pieniędzy, tylko tych nie ma - uważa Marek Ostrowski, komentator TVN24 Biznes i Świat. Robert Zmiejko ze Szkoły Głównej Handlowej ocenia, że "UE nie może zgodzić się na wszelkie ustępstwa, bo obawia się, że nadejdzie fala antysystemowców". Dzisiaj w Brukseli odbywa się kolejna seria nadzwyczajnych spotkań, które mają na celu znalezienie porozumienia między Grecja a jej wierzycielami.