Nad Polską szaleje silny wiatr. Taka sytuacja meteorologiczna jest spowodowana współpracą dwóch ośrodków barycznych - niżu znad Estonii oraz wyżu znad Wielkiej Brytanii. O pogodzie w naszym kraju opowiadał prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski.

Pogoda da się we znaki polskim kierowcom. W wielu regionach popada śnieg, a na drogach może być ślisko.

W środę w części kraju temperatura nie przekroczy zera stopni Celsjusza. Odczucie chłodu spotęguje silny, porywisty wiatr. Na Wybrzeżu rozpędzić się może do 100 kilometrów na godzinę, w górach nawet do 130.

Najbliższe dni upłyną pod znakiem silnego wiatru. Wystąpią też inne niebezpieczne zjawiska: zawieje, gołoledź, intensywne opady śniegu, na Bałtyku sztorm. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego i drugiego stopnia. Wiatr uspokoi się dopiero w sobotę.

W ciągu następnej doby Polska będzie pod wpływem niżu Zeetje znad Białorusi.

Silny wiatr we wtorek da się we znaki. Pogoda może być bardzo groźna, ponieważ lokalnie porywy będą osiągały 95 kilometrów na godzinę. Kolejne dni również okażą się niebezpieczne. W środę porywy wiatru mogą powodować zawieje śnieżne.

W ostatni dzień roku synoptycy prognozują dużo chmur na niebie z możliwymi opadami deszczu, śniegu lub mżawki. Powieje silniejszy wiatr. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 5 stopni Celsjusza.

W sylwestra nie wszędzie kierowcy będą mogli liczyć na dobre warunki do jazdy.

Przy jakiej pogodzie pożegnamy stary rok i powitamy nowy? Mamy dla Was szczegółową prognozę pogody na najbliższych pięć dni.

Za kilka dni z północy napłynie do Polski mroźne, arktyczne powietrze.

W najbliższych dniach na niebie zobaczymy dużo chmur. W wielu regionach popada deszcz, deszcz ze śniegiem lub śnieg. Zrobi się też dużo chłodniej.

Opady deszczu i deszczu ze śniegiem oraz silny wiatr mogą dać się we znaki kierowcom.

Stary rok pożegnamy opadami deszczu lub deszczu ze śniegiem. Będzie ciepło, bo termometry pokażą nawet 9 stopni Celsjusza. W Nowy Rok może powiać silniej.

Na drogach może być ślisko. Przyczynią się do tego opady deszczu ze śniegiem i deszczu.

Według najnowszej amerykańskiej prognozy długoterminowej, styczeń może być cieplejszy niż wskazywałaby na to średnia temperatura wieloletnia. Może być cieplej nawet o 1-2 stopnie.

Mieszkańcy wschodnich i północno-wschodnich regionów Polski mogą się cieszyć z białych świąt - miejscami spadło prawie 20 centymetrów śniegu. Jednak od zachodu nadciąga odwilż. W najbliższych dniach temperatura może wzrosnąć do 8 stopni Celsjusza. O aktualnej sytuacji pogodowej opowiadał prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski.

Na południowym wschodzie kraju do wczesnego popołudnia może być bardzo ślisko. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed oblodzeniami. Alertów może przybywać.

Pierwszy dzień Bożego Narodzenia przywita nas pochmurną aurą. W wielu regionach popada deszcz, deszcz ze śniegiem lub śnieg. Temperatura przeważnie wzrośnie powyżej zera stopni Celsjusza.

Najbliższe dni zapowiadają się pochmurno. W wielu regionach spodziewamy się opadów śniegu, deszczu i deszczu ze śniegiem. Z każdym dniem będzie jednak robiło się coraz cieplej. Miejscami termometry pokażą nawet osiem stopni Celsjusza.

Kilku dni mroźnej pogody w całej Polsce możemy spodziewać się dopiero po Nowym Roku.