W poniedziałek front atmosferyczny przyniesie nam przelotne opady deszczu na terenie całej Polski. Zaznaczy się on głównie na wschodzie kraju.

Przez poniedziałkowy deszcz kierowcy będą mieć utrudnioną jazdę na obszarze całego kraju. Drogi będą śliskie i mokre, a widoczność ograniczona.

Pierwsze listopadowe uderzenie zimna jest już za nami, ale szykuje się następne, dużo poważniejsze. Już od poniedziałku będzie napływać do nas arktyczne powietrze z północy i z każdym dniem ma być coraz chłodniej.

Polska jest pod wpływem niżu znad Danii, w strefie związanego z nim frontu atmosferycznego.

W wielu regionach przydadzą się parasole. W większości kraju prognozujemy deszczową aurę. Termometry maksymalnie wskażą 10 st. C.

Wstępne prognozy na długi weekend 11 - 13 listopada nie brzmią dobrze. Synoptycy prognozują opady i porywisty wiatr.

Do Francji dotarło lodowate powietrze z północy. Meteorolodzy zapowiadają dalsze ochłodzenie i silne opady śniegu w górach.

Korzystne warunki na drogach wystąpią tylko na południowym wschodzie kraju. W innych regionach spodziewamy się opadów deszczu, a na Suwalszczyźnie nawet deszczu ze śniegiem.

Na południu będzie pogodnie. Popada na zachodzie i północy. Najzimniej będzie w Suwałkach.

Wielkimi krokami zbliża się długi weekend listopadowy. Wiele osób chce sobie zaplanować ten czas, wiąże się on także z wyjazdami. Czy pogoda nie pokrzyżuje Wam planów? Sprawdźcie wstępną prognozę.

Polska jest na skraju wyżu znad Bałkanów, tylko na północnym zachodzie zaznacza się płytka zatoka niżowa.

Na południu i w centrum warunki do jazdy na ogół będą dobre. W pozostałej części kraju warunki mogą utrudniać jazdę. Z powodu opadów deszczu i deszczu ze śniegiem może być ślisko.

Do Polski napłynie cieplejsze powietrze. Lokalnie możemy spodziewać się deszczu ze śniegiem. Na termometrach zobaczymy do 9 st. C.

Choć jesień trwa w najlepsze, zima postanowiła zawitać do nas nieco wcześniej. W związku z tym, w najbliższych dniach możemy się spodziewać opadów śniegu. Białe płatki nie zawsze będą pojawiać się same, czasami będzie towarzyszyć im deszcz.

Na początku listopada pojawił się śnieg. Reporterzy 24 informują, że biało zrobiło się m.in. w woj. dolnośląskim i pomorskim.

Przy ulicy Racławickiej 36 na warszawskim Mokotowie w czwartek przewróciło się drzewo. Zniszczyło poważnie samochód dostawczy, uszkodziło też stojące za nim auto osobowe.

W wielu regionach prognozujemy opady deszczu ze śniegiem i niskie temperatury. Białych płatków możemy się spodziewać w centralnej i wschodniej części Polski. Gdzieniegdzie termometry wskażą ujemne temperatury.

Najbliższe godziny pogodowo będą przypominały nam zimę. Zrobi się zimno, a miejscami spadnie śnieg z deszczem. Jednak pod koniec tygodnia zacznie się ocieplać i rozpogadzać. Chwilami dokuczać nam będzie silniejszy wiatr.

Przed południem nad Pomorzem i Wybrzeżem zawisły burzowe chmury. Wyładowania atmosferyczne pojawiły się również w Wielkopolsce. Do Polski napływa arktyczne powietrze, jednak pod koniec tygodnia pogoda szykuje nam niespodziankę.

Deszcz, silny wiatr i niekorzystny biomet sprawią, że dzień nie będzie należał do przyjemnych. Termometry wskażą od 5 do 9 st. C.