W wielu regionach kraju prognozuje się opady deszczu i burze z gradem. Na termometrach zobaczymy maksymalnie do 29 stopni Celsjusza. Pogoda wpłynie niekorzystnie na nasze samopoczucie.
W piątek pogoda w Polsce znów była niebezpieczna. Na Podkarpaciu deszcz zalał piwnice i posesje, a w Łowiczu budynki szpitala i jednej ze szkół. Wiele interwencji odnotowali również strażacy z Pomorza i Dolnego Śląska. Na Kontakt 24 wysyłaliście pogodowe relacje.
Ponad 1800 interwencji przeprowadzili minionej doby strażacy, usuwając w całym kraju skutki burz - poinformował w piątek rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej starszy kapitan Krzysztof Batorski.
W piątek w całym kraju należy spodziewać się przelotnego deszczu oraz burz. W niektórych regionach mogą pojawić się bardzo niebezpieczne zjawiska - trąby powietrzne. Temperatura sięgnie maksymalnie 29 stopni Celsjusza.
W środę nad częścią kraju przechodziły gwałtowne burze. Na Kontakt 24 dostaliśmy nagranie, na którym widać, jak porywisty wiatr w Ostrówku Węgrowskim (województwo mazowieckie) łamie drzewo niczym zapałkę.
Środa to dzień z gwałtowną pogodą w Polsce. Strażacy interweniowali kilkaset razy. Wiatr łamał drzewa i linie energetyczne, padał ulewny deszcz. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy Wasze pogodowe relacje.
Przed nami dni z gwałtownymi zjawiskami i wysoką temperaturą. Będą pojawiać się burze z silnym wiatrem, a wartości na termometrach zbliżać się do 30 stopni Celsjusza.
W kolejnych dniach do Polski znów zacznie napływać gorące powietrze, a miejscami zrobi się nawet upalnie. Wrócą też niebezpieczne burze z gradem, którym mogą towarzyszyć porywy wiatru dochodzące do 100 kilometrów na godzinę.
Burze z ulewami przeszły przez Węgry. Jedna osoba zmarła, wiatr łamał drzewa, doszło też do wielu zalań i podtopień. Woda pojawiła się na ulicach, stacjach metra i przejściach podziemnych.
Od kilku dni południowe regiony Chiny zmagają się z potężnymi wyładowaniami atmosferycznymi i ulewami. W wyniku powodzi, jakie wystąpiły w prowincji Kuejczou, zginęło pięć osób, a osiem zaginęło. Żywioł spowodował także mnóstwo zniszczeń.
Sobota to burzowy dzień w Polsce. W Gorzowie Wielkopolskim po ulewach zalane są niektóre ulice, posesje i piwnice. Na jeden z przyszpitalnych namiotów spadł konar drzewa. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- W pewnym momencie zrobiło się ciemno, zerwał się wiatr, zaczął padać deszcz - relacjonował pan Paweł, który zarejestrował moment uszkodzenia balonu widokowego przez silny podmuch wiatru w Krakowie. Informacje i nagrania otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alert do osób przebywających na terenie kilku powiatów województwa dolnośląskiego. Należy uważać na burze z gradem i intensywne opady deszczu, mogące powodować podtopienia. Obowiązują ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Gwałtowna aura nie daje o sobie zapomnieć. W piątek z powodu burz i silnego wiatru strażacy interweniowali ponad 900 razy. Na Kontakt 24 dostaliśmy Wasze pogodowe relacje.
Przez Tyszowce w województwie lubelskim przeszła gwałtowna burza. Wiatr wiał tak mocno, że zrywał dachy z domów. - Zniszczenia są straszne - relacjonowała pani Jadwiga, mieszkanka miasta.
Przez Polskę przetoczyły się gwałtowne burze. Silny wiatr zrywał w czwartek dachy z domów, uszkadzał budynki mieszkalne i łamał drzewa. Relacje z miejsc dotkniętych żywiołem otrzymywaliśmy na Kontakt 24.