Broń atomowa

Broń atomowa

Amerykanie nie przeproszą za Hiroszimę

Sekretarz stanu USA John Kerry, który w poniedziałek ma odwiedzić Muzeum Pokoju w Hiroszimie, nie przeprosi za zrzucenie przez Stany Zjednoczone bomby atomowej na to japońskie miasto w 1945 roku - powiedział anonimowo w niedzielę amerykański dyplomata.

Kim Dzong Un pokazuje swoją "zminiaturyzowaną bombę atomową"

Korea Północna zminiaturyzowała głowice jądrowe w celu wyposażenia międzykontynentalnych pocisków balistycznych - oświadczył w środę czasu lokalnego przywódca tego kraju Kim Dzong Un, cytowany przez oficjalną agencję KCNA. W mediach pokazano także Kima stojącego przy - prawdopodobnie - jej srebrnej makiecie.

Odszkodowanie za bombę atomową w Nagasaki

95-letni Holender, były jeniec wojenny, który był w Nagasaki w momencie zrzucenia przez Amerykanów bomby atomowej na to miasto, otrzyma od rządu Japonii odszkodowanie w wysokości 1,1 mln jenów (8800 euro).

Triada atomowa USA najstarsza w historii. "Jesteśmy pod ścianą"

Aby zachować wiarygodność swojego odstraszania nuklearnego, musimy jak najszybciej wprowadzić do służby nowe rakiety międzykontynentalne, okręty przenoszące broń atomową oraz bombowce strategiczne - wezwał szef amerykańskiego Dowództwa Strategicznego, admirał Cecil D. Haney.

Drugi pokaz atomowego pazura w ciągu tygodnia. "To sygnał"

Amerykańskie wojsko przeprowadziło kolejny w ostatnich dniach test międzykontynentalnej rakiety balistycznej Minuteman III. Obserwujący odpalenie wicesekretarz obrony Robert Work nie pozostawił wątpliwości, jaki jest cel tak niecodziennie częstych testów. - To jest sygnał, że jesteśmy gotowi użyć broni jądrowej w obronie naszego kraju - stwierdził Amerykanin.

"Ryzyko katastrofy nuklearnej jest teraz większe, niż w czasie zimnej wojny"

Napięcia pomiędzy państwami uzbrojonymi w broń masowego rażenia i rosnące ryzyko ataku cybernetycznego na systemy ją kontrolujące powoduje, że ryzyko przypadkowego wybuchu wojny jądrowej jest obecnie wyższe niż podczas zimnej wojny - twierdzi były szef Pentagonu William Perry. Znamienne jego zdaniem ma być to, że zaprzestano dalszego rozbrojenia arsenałów jądrowych i przystąpiono do ich odnowy.

"Jeżeli okaże się, że to próba wodorowa, to jest się czego bać"

- Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, co tam się dzieje - mówił o Korei Północnej w "Faktach po Faktach" w TVN24 prof. Waldemar Dziak z Instytutu Studiów Politycznych PAN. Jego zdaniem Pjongjang nie ma w swoim arsenale o wiele potężniejszej od atomowej - broni wodorowej, ale z drugiej strony nie można być tego jeszcze pewnym.