Pjongjang potrzebuje "potężnego nuklearnego odstraszacza", by przeciwstawiać się zagrożeniom i wrogości ze strony Stanów Zjednoczonych - oświadczył we wtorek minister spraw zagranicznym Korei Północnej. Jego słowa cytuje państwowa agencja prasowa KCNA.
Sekretarz stanu USA John Kerry, który w poniedziałek ma odwiedzić Muzeum Pokoju w Hiroszimie, nie przeprosi za zrzucenie przez Stany Zjednoczone bomby atomowej na to japońskie miasto w 1945 roku - powiedział anonimowo w niedzielę amerykański dyplomata.
Z udziałem delegacji z ponad 50 państw, w tym prezydenta Polski, w Waszyngtonie rozpoczyna się Szczyt Bezpieczeństwa Nuklearnego, którego głównym celem jest zapobieganie terroryzmowi nuklearnemu. Po raz pierwszy na szczycie nie będzie Rosji.
Amerykańska broń nuklearna z Europy Zachodniej trafi do Polski? Rząd unika jednoznacznych deklaracji. Dyskusja odżyła na nowo, bo Amerykanie pokazali najnowszą termojądrową bombę lotniczą. Materiał magazynu "Polska i świat".
14 żołnierzy z ochrony bazy rakietowej strategicznych sił nuklearnych USA zawieszono w służbie w związku z dochodzeniem w sprawie przestępczości narkotykowej - poinformowały amerykańskie władze wojskowe.
Korea Północna zminiaturyzowała głowice jądrowe w celu wyposażenia międzykontynentalnych pocisków balistycznych - oświadczył w środę czasu lokalnego przywódca tego kraju Kim Dzong Un, cytowany przez oficjalną agencję KCNA. W mediach pokazano także Kima stojącego przy - prawdopodobnie - jej srebrnej makiecie.
95-letni Holender, były jeniec wojenny, który był w Nagasaki w momencie zrzucenia przez Amerykanów bomby atomowej na to miasto, otrzyma od rządu Japonii odszkodowanie w wysokości 1,1 mln jenów (8800 euro).
Aby zachować wiarygodność swojego odstraszania nuklearnego, musimy jak najszybciej wprowadzić do służby nowe rakiety międzykontynentalne, okręty przenoszące broń atomową oraz bombowce strategiczne - wezwał szef amerykańskiego Dowództwa Strategicznego, admirał Cecil D. Haney.
Amerykańskie wojsko przeprowadziło kolejny w ostatnich dniach test międzykontynentalnej rakiety balistycznej Minuteman III. Obserwujący odpalenie wicesekretarz obrony Robert Work nie pozostawił wątpliwości, jaki jest cel tak niecodziennie częstych testów. - To jest sygnał, że jesteśmy gotowi użyć broni jądrowej w obronie naszego kraju - stwierdził Amerykanin.
Amerykański międzykontynentalny pocisk Minuteman III zdolny do przenoszenia głowic atomowych został wystrzelony na odległość 6,5 tys. kilometrów. Jak otwarcie przyznali amerykańscy wojskowi, miało to być ostrzeżenie dla "potencjalnych agresorów".
Departament Stanu USA oświadczył, że zapoznał się z doniesieniami o zaginięciu w rejonie Basry na południu Iraku materiału radioaktywnego, ale nie widzi oznak, by w jego posiadanie weszło tzw. Państwo Islamskie lub inne ugrupowanie terrorystyczne.
Szef amerykańskiego wywiadu James Clapper podkreślił we wtorek, że islamiści będą w dalszym ciągu spiskować przeciwko interesom USA za granicą. Wskazał też na niebezpieczeństwo, jakie stwarzają Rosja i Chiny oraz na rosnące zagrożenie ze strony północnokoreańskiego reżimu Kim Dzong Una.
Napięcia pomiędzy państwami uzbrojonymi w broń masowego rażenia i rosnące ryzyko ataku cybernetycznego na systemy ją kontrolujące powoduje, że ryzyko przypadkowego wybuchu wojny jądrowej jest obecnie wyższe niż podczas zimnej wojny - twierdzi były szef Pentagonu William Perry. Znamienne jego zdaniem ma być to, że zaprzestano dalszego rozbrojenia arsenałów jądrowych i przystąpiono do ich odnowy.
Prezydent USA Barack Obama rozmawiał przez telefon z prezydent Korei Płd. Park Geun Hie, a sekretarz stanu John Kerry - z szefem japońskiego MSZ Fumio Kishidą. Rozmowy dotyczyły środowej próby nuklearnej Pjongjangu - poinformowały Biały Dom i Departament Stanu USA.
- Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, co tam się dzieje - mówił o Korei Północnej w "Faktach po Faktach" w TVN24 prof. Waldemar Dziak z Instytutu Studiów Politycznych PAN. Jego zdaniem Pjongjang nie ma w swoim arsenale o wiele potężniejszej od atomowej - broni wodorowej, ale z drugiej strony nie można być tego jeszcze pewnym.
Działania Korei Północnej wydają się być racjonalne ze strategicznego punktu widzenia - ocenił w TVN24 BiŚ prof. Edward Haliżak, dyrektor Instytutu Stosunków Międzynarodowych UW. Wyjaśnił, że broń jądrowa jest dla Pjongjangu najlepszym gwarantem trwałości reżimu i - paradoksalnie - może stabilizować region.
Rada Bezpieczeństwa ONZ "zdecydowanie potępiła" w środę nową próbę nuklearną Korei Północnej i poinformowała, że przygotuje "dodatkowe kroki" przeciwko Pjongjangowi. Deklaracja została przyjęta jednomyślnie, poparły ją też Chiny, sojusznik reżimu Kima.
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w wywiadzie, który stanowi fragment filmu dokumentalnego, że nie zostawi Rosjan mieszkających na wschodniej Ukrainie na pastwę nacjonalistów. Oświadczył też, że Moskwa będzie rozwijać rosyjski arsenał nuklearny.
Dziennik "Sueddeutsche Zeitung" krytykuje prezydenta Władimira Putina za sugerowanie, że może użyć broni atomowej. Autor komentarza "Nuklearny obłęd" ostrzega Rosję, że jej operacja w Syrii może się skończyć tak samo jak dla USA wojna w Wietnamie.