Celem był łup - niemiecka waluta. To ona skusiła rabusiów, żeby w biały dzień wejść do domu 73-letniej rencistki, splądrować wszystko, a ostatecznie - zabić. Stanisława Z. była wiązana kablami, torturowana. Jej ciało przykryto kołdrą. Na miejscu zabezpieczono odciski palców, plamy krwi, odcisk buta. Mimo to sprawców nie ustalono. Dopiero po 23 latach odkryto kolejny ślad. Niewidoczny gołym okiem, ale kluczowy.