Wojna na Ukrainie

Wojna na Ukrainie

MON pyta USA o rakiety HIMARS. Chce mieć ich więcej niż sami Amerykanie

Ministerstwo Obrony Narodowej zamierza kupić w Stanach Zjednoczonych kolejne wyrzutnie HIMARS, których rakiety mogą niszczyć cele na ziemi odległe nawet o 300 kilometrów. W oficjalnym zapytaniu do sprzedawcy o ofertę mowa o liczbie HIMARS-ów znacznie przewyższającej to, co posiadają siły zbrojne USA. Były szef polskiej artylerii generał Jarosław Kraszewski uważa, że tak duże zamówienie pozwoli na adekwatną odpowiedź w razie ataku wroga, ale pyta też, czy Polskę stać na zakup i utrzymanie takiej ilości broni. I czy starczy ludzi i miejsca w koszarach.

Zabójcze pszczoły, słonie i płonące ptaki. Ukraiński słodziak Patron nie był pierwszym zwierzakiem na wojnie

Ratują, szpiegują i przekazują meldunki. Ostrzegają własne oddziały przed skażeniem bronią masowego rażenia i zbliżającym się ostrzałem. Walczą, a za swoje poświęcenie otrzymują najwyższe wojskowe odznaczenia. Brzmi jak opis armii wszechstronnie wyszkolonych komandosów? Nic bardziej mylnego. Mowa tu o zwierzętach, które towarzyszą żołnierzom w dzień i w nocy na frontach wszystkich wojen, które przetaczają się przez świat od czasów starożytnych.