4,1 miliarda złotych - tyle chce włoskie konsorcjum Astaldi za wybudowanie II linii metra. To najtańsza oferta. W południe władze miasta otworzyły koperty z ofertami na budowę centralnego odcinka II linii kolei podziemnej. Budowa siedmiu stacji od Ronda Daszyńskiego do Dworca Wileńskiego ma zająć pięć lat.
Władze miasta liczyły na duże oszczędności przy budowie centralnego odcinka II linii metra. Miał kosztować nie więcej niż 3,8 mld złotych, ale aż tak tanio nie będzie.
Najniższą cenę zaproponowało włoskie konsorcjum Astaldi, które za 4 mld 117 mln zł chce wybudować siedem stacji od Ronda Daszyńskiego do Dworca Wileńskiego. Chińskie konsorcjum China Overseas Engineering Group zaproponowało cenę 4 mld 498 mln złotych, natomiast Mostostal Warszawa 4 mld 974 mln zł. Najdroższa była niemiecka firma Alpine Bau z propozycją 5 mld 618 mln zł oraz hiszpańska spółka Dragados - 6 mld 109 mln zł.
Taniej niż poprzednio, drożej niż chciał ratusz
Cena zaoferowana przez Włochów jest o 1/3 niższa od ofert z poprzedniego przetargu, który został unieważniony pod koniec lipca 2008 roku. Oferty firm budowlanych przewyższały wtedy dwukrotnie budżet przeznaczony przez miasto na tę inwestycję. Zamiast 3 miliardów złotych inwestorzy zażądali prawie 6. Wszystko przez napięte terminy realizacji spowodowane zbliżającym się nieuchronnie Euro 2012.
Tym razem miasto zrezygnowało z tego terminu i właśnie dlatego liczyło na oszczędności. - Opłacało się poczekać - ocenił na gorąco Jacek Wojciechowicz, wiceprezydent Warszawy odpowiedzialny za inwestycje. O tym, czy budżet inwestycji zostanie zwiększony z 3,8 do 4,1 mld złotych zdecyduje rada miasta. Dopiero wtedy ratusz będzie mógł podpisać umowę z wykonawcą.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: AMC Chołdzyński