"Ta ustawa to mały puzzel większej układanki, pakietu antywolnościowego"

Źródło:
TVN24
Rutynowska: słowa wypowiedziane przez Marka Suskiego są całkowicie niedopuszczalne
Rutynowska: słowa wypowiedziane przez Marka Suskiego są całkowicie niedopuszczalneTVN24
wideo 2/28
Rutynowska: słowa wypowiedziane przez Marka Suskiego są całkowicie niedopuszczalneTVN24

Poseł Marek Suski zupełnie wprost powiedział: chodzi nam o to, żeby mieć wpływ na tę telewizję i tylko o to - powiedział w programie "Zawód: dziennikarz. Debata" publicysta Tomasz Terlikowski, komentując słowa posła PiS na temat projektu nowelizacji ustawy medialnej, bezpośrednio uderzającej w niezależność TVN. Zdaniem prawniczki Elizy Rutynowskiej "ta ustawa to jest taki mały puzzel większej układanki". Były szef KRRiT, obecnie członek Rady Mediów Narodowych Juliusz Braun ocenił, że projekt ten jest "nie do przyjęcia". Projekt noweli ustawy o radiofonii i telewizji oraz słowa posła Suskiego komentowali także Ewa Ivanova z "Gazety Wyborczej" i Paweł Reszka z "Polityki".

W sobotę podczas XVI Zjazdu Klubów "Gazety Polskiej" poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski był pytany o stację TVN w kontekście projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, która bezpośrednio uderza w niezależność stacji. Wnioskodawcami są posłowie PiS, przedstawicielem Suski. - Jeśli się uda tę ustawę przeprowadzić i jakaś część tych udziałów zostanie być może wykupiona też przez polskich biznesmenów, i będziemy mieli jakiś tam wpływ na to, co się dzieje w tej telewizji, to na pewno nie będzie tak jak z Polską Press, że można to było odkupić - mówił. Dodał jednak, że "kolejne kroki w tym kierunku będą robione". Ocenił też, że autorzy noweli "pewnie" nie wycofają się z niej pod naciskiem Stanów Zjednoczonych.

Suski o ustawie anty-TVN: będziemy mieli jakiś wpływ na to, co się dzieje w tej telewizji >>>

"To jest takie zaproszenie z użyciem niemalże pistoletu przystawionego do skroni"

W niedzielę w TVN24 odbył się program "Zawód: dziennikarz. Debata". Uczestnicy rozmawiali między innymi projekcie ustawy anty-TVN, słowach posła Suskiego i o tym, jak wyglądałby świat bez niezależnych mediów. Gośćmi byli dziennikarka Ewa Ivanova z "Gazety Wyborczej", prawniczka Eliza Rutynowska z Forum Obywatelskiego Rozwoju, publicysta Tomasz Terlikowski, dziennikarz Paweł Reszka z "Polityki", były prezes telewizji publicznej i były szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, a obecnie członek Rady Mediów Narodowych Juliusz Braun oraz studenci dziennikarstwa.

OGLĄDAJ CAŁY PROGRAM W INTERNECIE W TVN24 GO

ZOBACZ NASZĄ RELACJĘ Z DEBATY >>>

Ivanova oceniła, że "Marek Suski wyraził dosyć jasny komunikat do władz TVN-u, że tak naprawdę w tym wszystkim chodzi o to, by rozpocząć swego rodzaju negocjacje, by przystąpić do zmian struktury właścicielskiej w samym TVN".

- Sam projekt jest traktowany, jako punkt wyjścia, wręcz zaproszenie do stołu. Tylko że, jak to w przypadku PiS-u, nie jest to kurtuazyjne, eleganckie zaproszenie, tylko to jest takie zaproszenie z użyciem niemalże pistoletu przystawionego do skroni - mówiła.

"Troszeczkę was postraszymy"

Reszka uznał zaś, że "Marek Suski powiedział prawdę, to znaczy powiedział, o co im chodzi". - Czyli: troszeczkę was postraszymy, a może będziecie chcieli odsprzedać część TVN-u, a może będziecie chcieli ponegocjować - kontynuował. Jak ocenił, "to też jest tak, że jak właściciel będzie grzeczny w Polsce, jak będzie miły dla państwa, to będzie mógł też robić interesy z państwem".

Reszka: Marek Suski powiedział prawdę, to znaczy powiedział, o co im chodzi
Reszka: Marek Suski powiedział prawdę, to znaczy powiedział, o co im chodziTVN24

"Suski zabił właśnie tę ustawę"

Terlikowski mówił, że jego zdaniem "Marek Suski zabił właśnie tę ustawę". - On zupełnie wprost powiedział: chodzi nam o to, żeby mieć wpływ na tę telewizję i tylko o to - zaznaczył.

- Kiedy powiedział, o co im chodzi, to trudno się spodziewać, żeby na przykład Jarosław Gowin i jego dziesięciu posłów zagłosowało "za" - ocenił publicysta.

"Poseł Suski i prezes Kaczyński absolutnie nie docenili skali reakcji na ten projekt"

Braun uznał, że "trudno powiedzieć tak naprawdę", jaki jest cel tej ustawy. - Mnie się wydaje, że poseł Suski i prezes Kaczyński absolutnie nie docenili skali reakcji na ten projekt, który z każdego punktu widzenia (...) jest nie do przyjęcia - ocenił członek Rady Mediów Narodowych.

- Paradoksalnie można powiedzieć, że (...) konieczność złożenia takiego projektu nagle dowodzi jasno, że TVN24 powinien był dostać koncesję rok temu, albo co najmniej pół roku temu. Bo jak widać Krajowa Rada (Radiofonii i Telewizji - red.) przez półtora roku szukała pretekstu, by odmówić (koncesji - red.) i takiego pretekstu nie znalazła na mocy obowiązującego prawa - mówił dalej.

Braun: poseł Suski i prezes Kaczyński absolutnie nie docenili skali reakcji na ten projekt
Braun: poseł Suski i prezes Kaczyński absolutnie nie docenili skali reakcji na ten projektTVN24

"Ta ustawa to mały puzzel większej układanki, pakietu antywolnościowego"

Według Rutynowskiej, słowa Suskiego "są absolutnie niedopuszczalne z punktu widzenia troski o demokratyczne państwo prawa". - Prawo nie jest w demokratycznym państwie prawa narzędziem do umacniania władzy jakiejkolwiek partii politycznej. Nie powinno być tak traktowane - zaznaczyła. - A ta ustawa to jest taki mały puzzel większej układanki, demontażu, pakietu antywolnościowego - dodała prawniczka.

Rutynowska: słowa wypowiedziane przez Marka Suskiego są całkowicie niedopuszczalne
Rutynowska: słowa wypowiedziane przez Marka Suskiego są całkowicie niedopuszczalneTVN24

"Kaczyński ma politykę systematycznego odcinania kolejnych naszych praw i wolności"

Dziennikarka "Gazety Wyborczej" przyznała, że "nie podziela optymizmu, że ten projekt nie ma szansy wejścia, że w ten sposób poseł Suski spalił ten pomysł". - Może się okazać, że wtedy, kiedy wszyscy będziemy myśleli, że ten pomysł nie ma szansy przejścia w parlamencie, Kaczyńskiemu uda się uzyskać jednak większość - mówiła Ivanova.

- Zwłaszcza, że Kaczyński ma politykę systematycznego odcinania kolejnych naszych praw i wolności, w tym przypadku wolności słowa, i bardzo jasno zmierza w tym kierunku - kontynuowała. - Obawiam się, że jeżeli nie tym razem, to w momencie, kiedy będziemy się już cieszyli, że ten projekt trafił do kosza, to PiS wymyśli kolejny, inny pomysł, który będzie prowadził do tego samego celu, czyli do zniszczenia wolności słowa w Polsce - oceniła.

Ivanova: Kaczyński ma politykę systematycznego odcinania kolejnych naszych praw i wolności
Ivanova: Kaczyński ma politykę systematycznego odcinania kolejnych naszych praw i wolnościTVN24

"Bardzo poważne uderzenie w wolność słowa"

W opinii Terlikowskiego, gdyby nowela weszła w życie, sytuacja z perspektywy widzów byłaby "dramatyczna". - Bo tak się składa, że żyjemy w układzie bardzo bańkowo-plemiennym. Często jest tak, że jedne informacje są w jednych mediach, a drugie są w drugich - wskazywał. Powtórzył, że "z perspektywy widzów to jest dramatyczna sytuacja".

- Trudno mi sobie wyobrazić, żeby duża telewizja, dodajmy - z właścicielem amerykańskim - znikała z Polski. Dlatego, że to rzeczywiście jest bardzo poważne uderzenie w wolność słowa, wolność debaty, wolność rozmowy i w pluralizm - mówił gość TVN24.

Terlikowski: bardzo poważne uderzenie w wolność słowa
Terlikowski: bardzo poważne uderzenie w wolność słowaTVN24

"Tworzy się taki mały potworek legislacyjny, który wręcz naraża interes państwa polskiego"

Rutynowska zwróciła natomiast uwagę, że taka ustawa dotykałaby także stosunków handlowo-gospodarczych ze Stanami Zjednoczonymi. Jak wskazywała, z USA podpisaliśmy w 1990 roku traktat w tej sprawie.

Jak mówiła, tam jest "wprost powiedziane, że takie zmiany, plany takich zmian powinny być notyfikowane".

Prawniczka z Forum Obywatelskiego Rozwoju dodała, że "zawsze przestrzega przed wchodzeniem, szczególnie z obecną władzą, na taką debatę, 'gdzie coś funkcjonuje'". - To nigdy nie działa - oceniła. Nawiązała w ten sposób, bo wypowiedzi polityków PiS z ostatnich dni, którzy opowiadając się za projektem noweli argumentowali, że podobne rozwiązania funkcjonują w innych państwach.

Zdaniem Rutynowskiej "tak naprawdę tworzy się taki mały potworek legislacyjny, który wręcz naraża interes państwa polskiego". - Naraża nas być może na różnego rodzaju odszkodowania - mówiła.

Rutynowska: tworzy się taki mały potworek legislacyjny, który wręcz naraża interes państwa polskiego
Rutynowska: tworzy się taki mały potworek legislacyjny, który wręcz naraża interes państwa polskiegoTVN24

"Z Amerykanami w sprawie wolności słowa nie bardzo da się negocjować"

Jak mówił Reszka, ta ustawa to bardziej presja na właściciela TVN-u niż na Stany Zjednoczone. - Wydaje mi się, że z Amerykanami akurat w sprawie wolności słowa nie bardzo da się negocjować, bo nie bardzo jest o czym - mówił.

- W jakiejś takiej samobójczej polityce można iść totalnie na całość, wierzyć w to, że Amerykanie - skoro i tak kupujemy (od nich - red.) tę broń - jakoś nam to odpuszczą i nie pogorszą się te relacje - powiedział dziennikarz. Ocenił przy tym, że nasze relacje z Waszyngtonem są "fatalne".

"Problem jest w tym, czy zespoły redakcyjne pod kierownictwem ściśle związanym z partią rządzącą będą niezależne"

W dyskusji wziął udział także Jerzy Sułowski, były redaktor naczelny "Gazety Krakowskiej". Polska Press, do której należała gazeta, została przejęta przez PKN Orlen. . Jak mówił gość TVN, po tej zmianie został "zdymisjonowany z funkcji redaktora naczelnego". Po tym odszedł z pisma, bo - jak mówił - chciał to zrobić.

Po przejęciu spółki przez Orlen także w wielu innych dziennikach nastąpiła zmiana na stanowisku redaktora naczelnego.

- Problem nie polega na zwolnieniu jednego czy kilkunastu redaktorów naczelnych. To jest sprawa wtórna, bo to jest funkcja,, którą się dostaje, z której się wychodzi - mówił. - Problem jest w tym, czy zespoły redakcyjne pod kierownictwem ściśle związanym z partią rządzącą będą niezależne, jak powinno to być w cywilizowanym świecie, pracować bez nacisku zewnętrznego - dodał.

"Problem jest w tym, czy zespoły redakcyjne pod kierownictwem ściśle związanym z partią rządzącą będą niezależne"
"Problem jest w tym, czy zespoły redakcyjne pod kierownictwem ściśle związanym z partią rządzącą będą niezależne"TVN24

Spółka Polska Press została przejęta przez Orlen w marcu tego roku. Niedługo później doszło tam do zmian personalnych. Również w kilku regionalnych dziennikach doszło do zmian na stanowiskach redaktorów naczelnych. Zgodę na przejęcie wydał prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W kwietniu zaś Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uwzględnił wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich o wstrzymanie wykonania tej decyzji. Sąd ten ma rozpatrzeć jeszcze odwołanie RPO od decyzji prezesa UOKiK. Terminu na razie nie wyznaczono.

Projekt ustawy anty-TVN

Grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości wniosła w środę późnym wieczorem do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. "Wolą ustawodawcy jest, by spółki z siedzibą w Polsce nie mogły być kontrolowane przez podmioty spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego" - czytamy w jego uzasadnieniu. W zgodnej opinii obserwatorów zmiany wymierzone są w niezależność TVN.

TVN24 wciąż czeka na przedłużenie koncesji przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. KRRiT twierdzi, że problem leży w "sytuacji właścicielskiej" grupy TVN. Zarząd stacji w oświadczeniu napisał, że w 2015 r. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zaakceptowała wejście amerykańskiego kapitału do TVN i podkreślił, że "struktura własnościowa Spółki jest zgodna z przepisami ustawy o radiofonii i telewizji. Potwierdzają to niezależne ekspertyzy opracowane przez wybitnych polskich profesorów prawa". Dodano, że "do czasu ubiegania się o przedłużenie koncesji dla programu TVN24 struktura własnościowa TVN nie budziła żadnych wątpliwości".

Oświadczenie TVN w związku z projektem ustawy medialnej >>>

Przyznanie koncesji TVN24 zgodne z przepisami. Przedstawiamy opinie prawne >>>

Autorka/Autor:akr/tr

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl