"Wkraczamy w trzeci, bardzo niebezpieczny etap zmian w edukacji"

Źródło:
TVN24
Starczewska: wkraczamy w trzeci, bardzo niebezpieczny etap tych zmian w edukacji
Starczewska: wkraczamy w trzeci, bardzo niebezpieczny etap tych zmian w edukacjiTVN24
wideo 2/23
Starczewska: wkraczamy w trzeci, bardzo niebezpieczny etap tych zmian w edukacjiTVN24

To zapowiada ideologiczną presję na szkoły. Bardzo, bardzo niebezpieczną - tak w "Faktach po Faktach" była prezes Krajowego Forum Oświaty Niepublicznej Krystyna Starczewska komentowała wskazanie Przemysława Czarnka na ministra edukacji i nauki. Dyrektor zarządzający Kampanii Przeciw Homofobii Slava Melnyk ocenił, że "mamy bardzo czarny dzień nie tylko w systemie edukacji i szkolnictwa, ale też dla tych pięciu milionów młodych ludzi, którzy uczęszczają do szkoły".

Premier Mateusz Morawiecki w środę przedstawił informację na temat planowanych zmian w składzie kierowanej przez niego Rady Ministrów. Rząd będzie liczył 14 ministerstw, o sześć mniej niż obecnie. Przemysław Czarnek ma zostać ministrem połączonych resortów edukacji oraz nauki i szkolnictwa wyższego. Poseł PiS zasłynął między innymi wypowiedziami o osobach nieheteronormatywnych, negatywnie przyjętymi przez opozycyjnych polityków oraz środowiska LGBT.

CZYTAJ TAKŻE: "Idiotyzmy o jakichś prawach człowieka". Co ma do powiedzenia przyszły minister edukacji >>>

"To nie jest temat zastępczy, to jest temat niesłychanie ważny"

O tej nominacji rozmawiali w "Faktach po Faktach" w TVN24 Krystyna Starczewska, była prezes Krajowego Forum Oświaty Niepublicznej, współtwórczyni i była dyrektorka Zespołu Społecznych Szkół Ogólnokształcących "Bednarska" oraz Slava Melnyk, dyrektor zarządzający Kampanii Przeciw Homofobii.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERENCIE

Starczewska odniosła się do przytoczonej przez prowadzącą program Katarzynę Kolendę-Zaleską opinii, wyrażanych przez polityków opozycji, że dyskusja wokół powołania Czarnka jest tematem zastępczym, mającym przykryć nieudolność rządu wobec pandemii.

- Moim zdaniem to nie jest temat zastępczy, to jest temat niesłychanie ważny - powiedziała Starczewska. Przypomniała wypowiedź posła PiS z 13 czerwca w państwowej telewizji. - Brońmy rodziny przed tego rodzaju zepsuciem, deprawacją, absolutnie niemoralnym postępowaniem, brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy z tą dyskusją - mówił Przemysław Czarnek.

Jak oceniła Starczewska, "jeżeli ktoś wypowiada takie zdanie, po prostu straszne, skandaliczne, i zostaje zaraz po tym - bo on to w czerwcu powiedział - ministrem edukacji, to można przypuszczać, że jest to sprawa niesłychanie poważna, bo zagraża takiemu funkcjonowaniu szkoły, jakie powinno istnieć".

- W moim przekonaniu to zapowiada taką ideologiczną presję na szkoły. Bardzo, bardzo niebezpieczną - dodała.

Starczewska: to nie jest temat zastępczy, to jest temat niesłychanie ważny
Starczewska: to nie jest temat zastępczy, to jest temat niesłychanie ważnyTVN24

"Po prostu zamarza krew w żyłach, jak coś takiego słyszymy"

Slava Melnyk uznał, że "dzisiaj mamy bardzo czarny dzień nie tylko w systemie edukacji i szkolnictwa, ale też dla tych pięciu milionów młodych ludzi, którzy uczęszczają do szkoły i już od wielu miesięcy, od lat spotykają się z niesłychanie poważną falą mowy nienawiści". - Ze względu nie tylko na orientacje seksualną i tożsamość płciową, ale też z innych powodów - wskazywał.

Jego zdaniem "mówiąc o tych tematach jako o temacie zastępczym, mamy do czynienia po prostu z niesłychaną hipokryzją". - To nie jest temat zastępczy dla tej młodzieży, która często nie wie, jak sobie poradzić z przemocą rówieśniczą - podkreślił.

Gość TVN24 mówił, że "system w żaden sposób nie wspiera tych młodych ludzi, kiedy chcą w jakiś sposób zareagować na to, chcą czuć się bezpiecznie w miejscu, w którym przebywają większość dnia".

Komentując słowa Czarnka o osobach nieheteronormatywnych, dyrektor zarządzający KPH mówił, że "po prostu zamarza krew w żyłach, jak coś takiego słyszymy". - My, aktywiści. Nie mogę sobie wyobrazić, jak to jest odbierane przez tę młodzież, której te słowa dotyczą, ale też ich rodziny i bliskich - dodał Melnyk.

Melnyk: mamy bardzo czarny dzień nie tylko w systemie edukacji i szkolnictwa, ale też dla tych pięciu milionów młodych ludzi, którzy uczęszczają do szkoły
Melnyk: mamy bardzo czarny dzień nie tylko w systemie edukacji i szkolnictwa, ale też dla tych pięciu milionów młodych ludzi, którzy uczęszczają do szkołyTVN24

"Wkraczamy w trzeci, bardzo niebezpieczny etap tych zmian w edukacji"

Starczewska odniosła się także do kondycji systemu edukacji w Polsce. - Wydaje mi się, że wkraczamy w trzeci, bardzo niebezpieczny etap tych zmian w edukacji, tej reformy. Sama likwidacja gimnazjów i te zmiany, które wprowadzała pani minister (Anna) Zalewska już wprowadziły chaos i bałagan w szkołach - mówiła.

Zauważyła, że także "pandemia doprowadziła do bardzo trudnej sytuacji". - Teraz wkraczamy w etap kulturowo-ideologiczny, moim zdaniem - przyznała. - Myślę, że to bardzo poważna sprawa - dodała.

Powiedziała, że "pamięta straszne czasy w szkołach w czasach PRL-u". - Moim zdaniem jest to powrót do takich autorytarnych rządów, z jakimi mieliśmy do czynienia w tamtych czasach, czyli ideologizacji, zmuszania do przyjmowania określonej prawdy - oceniła.

W jej opinii jest to "odejście od tego, co jest najważniejsze w oświacie". - Czyli uczenia dzieci samodzielnego myślenia, prowadzenia debat, dyskusji, uczenia tolerancji, współodpowiedzialności za szkolną wspólnotę - wyliczała.

Według Starczewskiej "to wszystko zniknie, jeżeli szkoła stanie się znowu orężem ideologizacji, a to jest zapowiadane".

Starczewska: wkraczamy w trzeci, bardzo niebezpieczny etap tych zmian w edukacji
Starczewska: wkraczamy w trzeci, bardzo niebezpieczny etap tych zmian w edukacjiTVN24

"Ciężar leżał na barkach nauczycieli"

Melnyk wspomniał w TVN24 tak zwane tęczowe piątki – akcję organizowaną od czterech lat przez Kampanię Przeciwko Homofobii, która polega na okazywaniu solidarności z młodzieżą LGBT. - To raczej była zawsze inicjatywa kadry pedagogicznej, młodzieży, nieraz też rodziców - powiedział. Podkreślił, że "już zaczynając od minister Zalewskiej, mieliśmy do czynienia z pomysłami, jak można ten pomysł storpedować".

- Doszliśmy do momentu, kiedy to młodzież już postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce, gdy stwierdziła: System w żaden sposób nie zwraca uwagi na nasze problemy, system edukacji w żaden sposób nie adresuje naszych potrzeb, więc to my musimy sami zorganizować ten tęczowy piątek i pokazać, że stoimy po stronie młodzieży, stoimy po stronie różnorodności, akceptacji i nie pozwolimy, żeby krzywdzono naszych bliskich kolegów i koleżanek LGBT - powiedział.

Dyrektor zarządzający KPH wskazywał, że "także za poprzedniej władzy wielokrotnie próbowaliśmy wdrożyć edukację antydyskryminacyjną do szkół, pokazać nauczycielom, w jaki sposób mogą wspierać młodzież i budować tę społeczność szkolną równościową, różnorodną". - To też nie spotykało się z jakimiś propozycjami systemowych rozwiązań. Głównie ten ciężar leżał na barkach nauczycieli - przyznał Melnyk.

Autorka/Autor:akr

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Nie jest to kandydat obywatelski. Miałam deja vu, cały czas widziałam w nim Andrzeja Dudę - mówiła w TVN24 o kandydacie PiS na prezydenta politolożka dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene. Socjolog dr hab. Wojciech Rafałowski ocenił, że "w pewnym momencie zapomnimy w trakcie tej kampanii, że to jest kandydat obywatelski".

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl