Minister infrastruktury pożegna się ze stanowiskiem, jeśli nie rozstrzygnie spraw dotyczących finansowania i rozpoczęcia robót na autostradzie A2 - zagroził w RMF FM premier Donald Tusk. W ciągu dwóch tygodni okaże się, czy Cezary Grabarczyk straci ministerialną tekę.
Premier podkreślił, że dał szefowi resortu infrastruktury bardzo wyraźne zadanie i nie przekraczające - jak sądzi - jego możliwości.
- To znaczy ostateczne rozstrzygnięcie finansowania, a następnie rozpoczęcia robót na dwóch kluczowych odcinkach autostrady A2 - powiedział Tusk.
I jednocześnie zastrzegł: - W ostatnich dniach ma za sobą kilka spotkań z ministrem Grabarczykiem i wydaje się, że jest bliski sukcesu, ale bliski to za mało.
Szef resortu infrastruktury potwierdził TVN24, że rozmawiał z premierem. O szczegółach nie chciał jednak mówić, zapewnił jedynie, że nie padły żadne ostre słowa. Nie skomentował też swojej ewentualnej dymisji.
Minister obiecywał
W ostatnich tygodniach Grabarczyk zapewniał, że odcinki autostrad A2 i A4 będą gotowe przed Mistrzostwami Europy w 2012 roku.
Z kolei w kwietniu mówił, że budowa autostrady A2 na odcinku Stryków-Konotopa powinna zakończyć się do 31 maja 2012 r. Zaś odcinek A4 od Jarosławia do Korczowej będzie gotowy do 30 kwietnia 2012 r. W przypadku odcinka A4 Tarnów–Rzeszów, który ma już wykonany projekt budowlany, terminem oddania jest przełom roku 2011 i 2012.
Z danych GDDKiA wynika, że w przypadku autostrady A2 na odcinku Stryków–Konotopa do 30 września br. zostaną podpisane umowy z wykonawcami poszczególnych fragmentów inwestycji (odcinek został podzielony na kilka mniejszych, aby prace były prowadzone sprawniej).
mac
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24