Rządowy dokument, który zasiał niezgodę. "Naszczuwanie naszych grup"

[object Object]
Podpisanie deklaracji podzieliło środowisko niepełnosprawnychKatarzyna Kowalska | tvn24
wideo 2/24

Rząd nie potrafi sobie poradzić z kryzysem, więc dzieli środowisko - uważają matki osób niepełnosprawnych protestujące w Sejmie. Rząd ogłosił, że podpisał porozumienie z niepełnosprawnymi. Odbyło się to jednak bez udziału protestujących od ośmiu dni w Sejmie. Rodzice okupujący Sejm odrzucili ten dokument. Przedstawiciele organizacji niepełnosprawnych, którzy złożyli pod nim podpisy, oświadczyli, że zostali przez rząd wykorzystani.

Deklaracja "w sprawie wsparcia osób niepełnosprawnych przez radę Ministrów" została podpisana 24 kwietnia przez wymienionych w dokumencie ministrów Elżbietę Rafalską i Krzysztofa Michałkiewicza oraz "przedstawicieli środowiska osób niepełnosprawnych" - niewymienionymi ani z nazwisk, ani z nazwy organizacji, które reprezentują.

"Przedstawiciele środowiska osób niepełnosprawnych" złożyli na nim około dwudziestu odręcznych, w części nieczytelnych, podpisów.

Wśród około dwudziestu podpisów udało nam się odczytać dziesięć. Sygnatariuszami są następujący członkowie Rady Konsultacyjnej do spraw Osób Niepełnosprawnych, działającej jako ciało doradcze przy Pełnomocniku Rządu do spraw Osób Niepełnosprawnych:

- Piotr Pawłowski z Fundacji Integracja,

- Robert Jagodziński z Fundacji Aktywnej Rehabilitacji ,

- Marek Kalbarczyk z Fundacji Szansa dla Niewidomych,

- siostra Benita Barbara Hadamik z Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w Laskach,

- Monika Zima-Parjaszewska z Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną,

- Alicja Szatkowska z Milickiego Stowarzyszenia Przyjaciół Dzieci i Osób Niepełnosprawnych,

- Adam Kondzior z Ogólnopolskiej Organizacji Osób Niepełnosprawnych Ruchowo,

- Anna Chwałek z Fundacji Synapsis,

- Marek Łukomski z Platformy Integracji Osób Niepełnosprawnych.

Deklarację podpisała również Ewa Krawczyk z Fundacji Pomóż Innym, która nie jest członkiem Rady Konsultacyjnej. Jest za to społeczną asystentką posła Kornela Morawieckiego.

Przedstawiciele 27 organizacji

Podpisanie dokumentu odbyło się w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog". Deklaracja zakłada podniesienie od 1 czerwca renty socjalnej dla pełnoletnich osób niepełnosprawnych całkowicie niezdolnych do pracy do kwoty 1029 złotych 80 groszy. Corocznie ma być ona waloryzowana. Kolejne dwa punkty dotyczą realizacji rządowego programu Dostępność Plus ze szczególnym uwzględnieniem osób niepełnosprawnych oraz wprowadzenia od lipca koordynowanej opieki dla osób niepełnosprawnych ze szczególnymi potrzebami rehabilitacyjnymi.

Tymczasem opiekunowie protestujący w Sejmie, oprócz podniesienia renty socjalnej, żądają comiesięcznego dodatku rehabilitacyjnego w wysokości 500 złotych dla każdego dorosłego niepełnosprawnego, przyznawanego bez względu na dochody i nie wliczanego do dochodu. Protestujący w Sejmie odrzucili treść dokumentu zaproponowanego przez rząd i podpisanego przez przedstawicieli środowiska niepełnosprawnych. Zwrócili jego wydruk rzeczniczce rządu Joannie Kopcińskiej, która przyjechała z nim do Sejmu.

Rząd ogłosił, że wtorkowe porozumienie w Centrum Dialog podpisali przedstawiciele Krajowej Rady Konsultacyjnej do Spraw Osób Niepełnosprawnych. W jej skład oprócz delegatów rządu i władz lokalnych wchodzą przedstawiciele 27 organizacji reprezentujących niepełnosprawnych.

"Okłamuje nas rząd"

Po podpisaniu tego porozumienia doszło do publicznego sporu między jedną z sygnatariuszek, Moniką Zimą-Parjaszewską, a liderką protestu w Sejmie - Iwoną Hartwich. Wymiana zdań odbywała się za pomocą łączenia na żywo w programie "Tak jest" TVN24. Protestujący nie chcą bowiem wychodzić z Sejmu. A w związku z trwającym protestem do Sejmu nie mogą wchodzić osoby nieposiadające stałych przepustek.

Hartwich oceniła sytuację jednoznacznie. Stwierdziła, że rząd próbuje skłócić protestujących w Sejmie z resztą środowiska niepełnosprawnych.

- Okłamuje nas rząd, który twierdzi, że podpisuje porozumienie z osobami, które nie są nam znane. Ja pani nie znam, ja pani nigdy w życiu nie widziałam. Nigdy pani nie widziałam na naszych protestach. To jest naszczuwanie naszych grup - zwróciła się Hartwich do Zimy-Parjaszewskiej.

Następnego dnia, w środę przed południem część osób podpisana pod rządową deklaracją zaprotestowała przeciwko "wykorzystywaniu pracy ludzi w dobrej wierze do dzielenia środowiska osób z niepełnosprawnościami".

"Narzędzie walki politycznej"

Dwoje sygnatariuszy wtorkowego porozumienia z rządem przyszło w środę przed południem przed Sejm, aby wyrazić swe oburzenie. Pod Sejmem trwała demonstracja opiekunów osób niepełnosprawnych solidaryzujących się z tymi, którzy protestują w sejmowym holu.

Nastroje panujące przed Sejmem wskazywały, że w środowisku niepełnosprawnych i ich opiekunów doszło do podziałów na tle wtorkowej deklaracji. Monika Zima-Parjaszewska i drugi z sygnatariuszy, Aleksander Waszkielewicz, usiłowali przekonać demonstrujących, że zostali wmanewrowani przez rząd w niewygodną dla nich sytuację. Odczytywanie przez nich oświadczenia zagłuszyły okrzyki: "hańba", "wstyd" i "łamistrajki". Wezwano ich również "do opuszczenia legalnego zgromadzenia".

- Z zaskoczeniem i ogromną przykrością przyjmujemy sposób, w jaki została wykorzystana praca Krajowej Rady Konsultacyjnej w bieżącym sporze osób z niepełnosprawnościami i ich rodzin protestującymi w Sejmie - podkreślała Zima-Parjaszewska.

- Nie możemy się zgodzić, aby działania podejmowane w dobrej wierze przez członków i członkinie Krajowej Rady Konsultacyjnej stały się narzędziem walki politycznej i były dodatkowo wykorzystywane jako argument podziału środowiska osób z niepełnosprawnościami w Polsce. Popieramy protest matek protestujących w Sejmie - zapewniał Aleksander Waszkielewicz.

Przeciwko postępowaniu rządu, które określono jako dzielenie środowiska niepełnosprawnych, zaprotestowało siedmioro sygnatariuszy odczytanego przed Sejmem oświadczenia: Monika Zima-Parjaszewska, Agata Gawska, Robert Jagodziński, Krzysztof Kotyniewicz, Grzegorz Kozłowski, Aleksander Waszkielewicz oraz Piotr Pawłowski.

"Wczoraj nastąpiło przyspieszenie"

O to, w jaki sposób doszło do podpisania deklaracji w Centrum "Dialog", we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 był pytany Piotr Pawłowski ze Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji. Pawłowski we wtorek podpisał dokument, a w środę protest. Zauważył, że choć negocjacje na temat wsparcia państwa dla niepełnosprawnych są prowadzone od dwóch lat, to sprawa porozumienia nabrała tempa właśnie dzięki protestowi w Sejmie. Stwierdził też, że wcześniej planów zawarcia porozumienia nie było.

- Te negocjacje trwają od dwóch lat. I wczoraj na szczęście dostaliśmy konkret, przyspieszone działanie dzięki temu, że się pojawił protest w Sejmie. Tego konkretu byśmy być może nie dostali, jeśli chodzi o plany rządu, bo takich planów nie było. Wczoraj nastąpiło przyspieszenie i całe szczęście, że to przyspieszenie nastąpiło - stwierdził Pawłowski w TVN24.

"Nikt nikogo nie zmuszał do tego"

Minister Elżbieta Rafalska poproszona na konferencji o odniesienie się do zarzutów, że wtorkowa deklaracja podzieliła środowisko niepełnosprawnych, nie zajęła jednoznacznego stanowiska. Tłumaczyła ogólnie, na czym polega rola Rady Konsultacyjnej do spraw Osób Niepełnosprawnych.

- Nie wyobrażam sobie, żeby jakieś środowisko niepełnosprawnych było przeciwko temu, że rząd będzie szybko działał na rzecz podwyższenia renty socjalnej, wprowadzenia programu Dostępność Plus i wprowadzenia koordynowanej opieki dla osób wymagających rehabilitacji - wyjaśnił pełnomocnik rządu Krzysztof Michalkiewicz. - Nikt nikogo nie zmuszał do tego, żeby rada podpisała porozumienie. Rada to sama uchwaliła - dodał.

Matki protestujące w Sejmie przyznały, że nie są przeciwko podwyższeniu renty socjalnej, ale twierdzą, że ich pierwszym postulatem jest 500-złotowy comiesięczny dodatek rehabilitacyjny dla ich dzieci.

- Powinno się zacząć od pierwszego postulatu, a nie drugiego. Renta socjalna jest drugim postulatem - powiedziała reporterce TVN24 jedna z protestujących, Alicja Jochymek.

"Nie jesteśmy w stanie takiego rozwiązania sfinansować"

Matki protestujące w Sejmie zadeklarowały gotowość, by do kwoty 500 złotych dochodzić stopniowo przez rok. Jednak minister Elżbieta Rafalska oświadczyła, że to nierealny postulat.

- Nie jesteśmy w stanie takiego rozwiązania sfinansować - podkreśliła.

Protest w Sejmie trwa. W środę zyskał poparcie stowarzyszenia Ogólnopolski Strajk Kobiet, które zapowiedziało, że jego członkinie przyjadą przed Sejm.

"Nie wolno zostawiać Was samych. Zwłaszcza teraz, gdy z jednej strony rząd i prezydent umizgują się do was, a z drugiej strony próbują grać na rozbicie środowiska osób z niepełnosprawnościami i tworzyć mikrosojusze, które niczego nie rozwiązują, a jedynie tuszują problemy" - napisał Ogólnopolski Strajk Kobiet w odezwie do matek okupujących Sejm.

Piotr Pawłowski z Rady Konsultacyjnej powątpiewał jednak, czy środowisko niepełnosprawnych zostało rozbite z powodu dokumentu podpisanego we wtorek w Centrum "Dialog".

- Należałoby zapytać, czy mamy środowisko i czy mamy reprezentację. Nie ma reprezentacji - stwierdził.

Autor: jp//now / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

W Kraju Zabajkalskim w Rosji w niedzielę zderzyły się dwa pociągi towarowe. Wykoleiły się 42 wagony z węglem - podała Prokuratura do spraw Transportu Wschodniosyberyjskiego. Przyczyny zdarzenia są wyjaśniane.

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Źródło:
Interfax, tvn24.pl

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Utrudnienia dla pasażerów pierwszej linii metra. Z powodu awarii pociągu z ruchu wyłączono pięć stacji na Żoliborzu i Bielanach. Zarząd Transportu Miejskiego uruchomił autobusową komunikację zastępczą.

Awaria pociągu pierwszej linii metra. Pięć stacji wyłączonych z ruchu

Awaria pociągu pierwszej linii metra. Pięć stacji wyłączonych z ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pracownik stacji paliw w Markach został poszkodowany w trakcie napadu. Policja poszukuje sprawcy tego zdarzenia. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że mężczyzna został zaatakowany ostrym narzędziem.

Napad na stację paliw w Markach. Pracownik raniony ostrym narzędziem

Napad na stację paliw w Markach. Pracownik raniony ostrym narzędziem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do pięciu lat więzienia grozi 35-latkowi z gminy Hańsk (woj. lubelskie), który usłyszał zarzut znęcania się fizycznego i psychicznego oraz uszkodzenia ciała swojej matki. Mężczyzna został aresztowany po kolejnej awanturze, kiedy uderzył i kopnął kobietę.

Wyganiał matkę z domu, bił, groził, że zabije

Wyganiał matkę z domu, bił, groził, że zabije

Źródło:
tvn24.pl

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Sztuczne światło może powodować wyraźne zmiany w nocnym działaniu ekosystemu raf koralowych. Do takich wniosków doszli badacze z Uniwersytetu Brystolskiego. Jak przekazał jeden z autorów publikacji, sztuczne naświetlanie naraża morskie organizmy na "niespodziewane niebezpieczeństwo".

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

Źródło:
PAP, Uniwersytet Brystolski
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl