- Myślę, że dobrze jest rozglądać się dookoła siebie. Ten czas to rodzaj egzaminu, jakimi jesteśmy ludźmi, na co nas stać i czy potrafimy myśleć nie tylko o sobie - powiedziała aktorka Małgorzata Kożuchowska, która była gościem "Dnia na żywo" w TVN24.
Małgorzata Kożuchowska była pytana, dlaczego warto zostać w domu podczas epidemii koronawirusa. - Trzeba być rozsądnym i słuchać tych, którzy mają większą wiedzę od nas i dobrze nam radzą, ponieważ leży im na sercu dobro nas wszystkich, czyli nasze zdrowie i bezpieczeństwo - powiedziała.
Aktorka zauważyła, że w czasie epidemii opieki wymagają nie tylko niechodzące do szkoły dzieci, ale także starsze, często schorowane osoby. - Jeśli nie martwimy się o siebie i dzieci, powinniśmy być odpowiedzialni za osoby starsze, które też od nas zależą. Myślę, że dobrze jest rozglądać się dookoła siebie. Ten czas to rodzaj egzaminu, jakimi jesteśmy ludźmi, na co nas stać, czy potrafimy myśleć nie tylko o sobie i dostrzegamy również tych, którzy są być może gorzej zorganizowani, lub nie mają takiej możliwości, żeby samemu sobie zorganizować pomoc - powiedziała Kożuchowska.
"Należy nie ulegać panice"
Zdaniem aktorki właściwym postępowaniem podczas kwarantanny jest nieuleganie panice oraz sprawdzanie informacji wyłącznie w wiarygodnych źródłach. - Należy także szukać pożytecznego sposobu spędzania czasu. Nadrabiać filmy, spektakle teatralne i seriale, które są dostępne w internecie. Róbmy dobre rzeczy, na które normalnie nie mamy czasu i wspierajmy się wzajemnie - dodała.
Małgorzata Kożuchowska stwierdziła, że z podobnych sytuacji w przeszłości "zawsze wychodziliśmy obronną ręką, wzmocnieni i z poczuciem wiary, że jesteśmy dobrzy, empatyczni i potrafimy dostrzec innego człowieka, a nie tylko skupiać się na własnym interesie - zakończyła.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24