Gowin przed komisją: Tusk miał pretensje do szefa ABW

Aktualizacja:
Gowin przed komisją: Tusk miał pretensje do szefa ABW
Gowin przed komisją: Tusk miał pretensje do szefa ABW
tvn24
Gowin kierował resortem sprawiedliwości, gdy wybuchła afera Amber Goldtvn24

Jarosław Gowin - minister sprawiedliwości w rządzie PO-PSL, a dziś wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego - zeznaje przed komisją śledczą ds. Amber Gold. Gowin kierował resortem sprawiedliwości, gdy wybuchła afera związana z tą spółką. Polityk mówił m.in., że premier Donald Tusk miał pretensje do szefa ABW Krzysztofa Bondaryka, że Agencja nie poinformowała go o tym, że jego syn Michał podejmuje współpracę z "instytucją biznesową podejrzaną".

15:40

Zakończyło się przesłuchanie Jarosława Gowina.

15:27

Gowin: hipoteza, że za aferą Amber Gold stali funkcjonariusze służb specjalnych, powinna być poważnie brana pod uwagę

15:23

Gowin: Gdybyście zaprosili prokuratora Seremeta ponownie to mówiłby o mnie z podobną sympatią. Pozostawaliśmy w sporze koncepcyjnym

15:22

Były minister sprawiedliwości zarzuca, że Semeret nie nadał się na prokuratora generalnego.

15:19

Gowin argumentuje, że wychwycił i napiętnował uchybienia.

15:11

Gowin stwierdza, że połączenie urzędów prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości to słuszne rozwiązanie. Zaznaczył, że w jego opinii lepszym byłyby powszechne wybory na prokuratora generalnego.

15:07

Gowin: gdybym był premierem, oczekiwałbym od wywiadu, kontrwywiadu, żeby pilnowali moich bliskich

14:57

- Chodziło też o sprawę związaną z wymiarem sprawiedliwości w Trójmieście, czyli o zakup budynku Sądu Okręgowego w Gdańsku. Tam premier Tusk bardzo otwarcie mówił mi, że niepokoją go związki między jednym z deweloperów a niektórymi politykami Platformy i zalecał mi zachowanie szczególnej ostrożności przy zakupie tego budynku - mówił Gowin.

14:54

- Tusk wielokrotnie przestrzegał nas przed związkami polityki i biznesu. Również w stosunku do mnie używał takich przestróg, raczej przyjacielskich, przyjacielskich - za dużo powiedziane, życzliwych rad - sprecyzował Gowin, dodając, że między nimi była "szorstka przyjaźń".

14:53

Odpowiadając na pytania, Gowin stwierdził, że nie było powodu, by sądzić, iż Tusk kiedykolwiek patrzył przez palce na korupcyjny styk polityki i biznesu. Jako przykład podał jego przestrogi w sprawie dotyczącej zakupu budynku dla gdańskiego sądu okręgowego.

14:49

- Z całą pewnością ani wtedy, ani dzisiaj nie widzę żadnych dowodów na to, że Donald Tusk albo wiedział o tej aferze wcześniej i nie podejmował działań naprawczych, albo wręcz, że tuszował ją - podkreślał Gowin.

14:48

Pytany przez posła Krajewskiego, komu zależało na "rozmontowaniu prokuratury, żeby w takiej sprawie jak Amber Gold nie reagowała w sposób skuteczny i szybki", Gowin odpowiedział, że nie ma podstaw do tego, żeby twierdzić, że ktoś celowo doprowadził do rozdzielenia prokuratury od Ministerstwa Sprawiedliwości po to, żeby ułatwiać życie przestępcom. - Myślę, że raczej kryła się za tym rozwiązaniem pewna naiwność, natomiast na pewno prokurator generalny w ramach tych swoich bardzo wąskich kompetencji niestety nie był w stanie wyciągać konsekwencji dyscyplinarnych, stąd przynajmniej ja mam takie wrażenie bezkarności również prokuratorów, którzy zawinili w sprawie Amber Gold - powiedział Gowin.

14:47

- Gdyby prokuratura funkcjonowała tak jak powinna funkcjonować, nawet przy ówczesnych regulacjach ustawowych, to skala afery Amber Gold byłaby zdecydowanie mniejsza - ocenił Gowin. Według niego, zdecydowana część odpowiedzialności za aferę Amber Gold spada na prokuraturę.

14:46

Gowin stwierdził, że miał zastrzeżenia co do "sprawności zarządczej" prokuratora Seremeta oraz ocenił, że "brakowało mu doświadczenia w kierowaniu tak dużą i skomplikowaną instytucją jak prokuratura".

14:46

Według Gowina prokurator Seremet, który wcześniej sprawował urząd sędziego, został przez środowisko prokuratorów zignorowany. - Był bojkotowany, czy sabotowane były jego działania przez prokuratorów - powiedział.

14:45

- Jak zostałem ministrem sprawiedliwości i zobaczyłem jak to funkcjonuje w praktyce, to po kilku tygodniach wiedziałem, że trzeba tę ustawę zmienić, podjęliśmy z panem ministrem Królikowskim bezzwłoczne prace nad nową ustawą o prokuraturze - zaznaczył.

14:42

- Chciałem z jednej strony zwiększyć uprawnienia prokuratura generalnego, z drugiej strony poddać kontroli już nie rządu co prawda, ale parlamentu. No i pan prokurator generalny uważał, że ten drugi element mojej koncepcji narusza zasadę niezależności prokuratury - powiedział Gowin.

14:40

- Ustawa wiązała mu ręce, nawet w prostych sprawach personalnych nie był w stanie podejmować samodzielnie decyzji, uzależniony był od zgody Krajowej Rady Prokuratorów, a zarówno w sensie personalnym jak i ustrojowym Krajowa Rada Prokuratury została ustawiona w kontrze do prokuratura Seremeta - mówił.

14:40

Gowin pytany przez posła Jarosława Krajewskiego (PiS) o to, jak ocenia działalność prokuratury ws. afery Amber Gold powiedział, że według niego model rozdziału urzędu prokuratura generalnego i ministra sprawiedliwości w okresie rządów PO-PSL nie sprawdził się. Według b. ministra sprawiedliwości w ówczesnym modelu prokurator generalny miał zbyt wąskie kompetencje.

14:26

Gowin przekonuje, że prawo - m.in. gospodarcze - powinno się opierać na zaufaniu do większości obywateli, którzy są uczciwi. Z drugiej strony, państwo powinno dysponować sprawnymi służbami, policją - dodaje.

14:21

- Nie dam się uwikłać w żadne utarczki o charakterze politycznym. Przyszedłem tutaj jako "sługa państwa" - mówi Gowin. - Dobrze, żeby duch państwowości unosił się nad pracami komisji - dodał.

14:18

Gowin: odpowiednia reakcja prokuratury wtedy zapobiegła by aferze Amber Gold w zarodku

14:16

Gowin: W sprawie afery Amber Gold państwo polskie nie zdało egzaminu. Nie znaczy, że dotyczyło to wszystkich instytucji

14:09

- W obu tych przypadkach zmienił zdanie, chociaż oboje zostali odwołani w późniejszym okresie - dodał. Gowin wskazał, że w przypadku gen. Bondaryka "zdecydowanie w obronę" brał go minister Jacek Cichocki, który "słusznie wskazywał, że ABW przystąpiło do działań natychmiast po tym, kiedy Amber Gold weszło w obszar przemysłu lotniczego".

14:07

Gowin: skrzywdzono świetną panią sędzię

14:07

- Otóż KRS po dramatycznym posiedzeniu, przy moim udziale odwołała prezesa Milewskiego. Potem trzeba było powołać następcę byłego prezesa. Zdecydowałem się wskazać sędziego z wyższej instancji, z apelacji - mówi Gowin. W czasie powoływania sędzi Krajowa Rada Sądownicza odrzuciła sędzię, którą zaproponował Jarosław Gowin.

14:04

Gowin: byłem pewien, że sędziowie z Poznania zachowają się tak się powinni zachować i że będą absolutnie bezstronni

14:02

Gowin: natychmiast po wybuchu afery Amber Gold ówczesny premier Donald Tusk poważnie rozważał dymisję szefa ABW Krzysztofa Bondaryka oraz prezes UOKiK Małgorzaty Krasnodębskiej-Tomkiel

13:54

TK w październiku 2015 r. uznał, że przepisy o prawie ministra sprawiedliwości do żądania przedstawienia mu akt sprawy sądowej są niezgodne z konstytucją. Według TK, takie uprawnienie MS było "wkroczeniem w dziedzinę sprawowania wymiaru sprawiedliwości". 20 września 2012 r. Gowin odpowiadając na pytania dotyczące zarzutów medialnych o złamanie przez niego przepisów ustawy o ustroju sądów powszechnych ws. żądania akt powiedział: "Mam w nosie literę przepisów, ważny jest ich duch i ważne jest to, że Polacy mają prawo żyć w państwie, gdzie wymiar sprawiedliwości stoi na straży interesów obywateli, a nie na straży interesów sitwy tworzonej przez część środowisk prawniczych. Ja wiem, że ta sitwa jest dzisiaj przerażona tym, co robię i chcę, żeby stąd poszedł jasny przekaz do tej sitwy: nie zastraszycie mnie". Dzień później minister przeprosił za swoją wypowiedź, że "ma w nosie literę przepisów". W październiku 2012 r. warszawska prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa na wniosek SLD o możliwym przekroczeniu uprawnień przez Gowina i prezesów gdańskich sądów ws. zwrócenia się do gdańskiego sądu o przekazanie akt spraw dot. Marcina P. "Wyżej wymienieni funkcjonariusze publiczni naruszyli przepisy proceduralne, ale ich zachowanie nie naruszyło dóbr prawnie chronionych. Jednocześnie działali na korzyść interesu publicznego" - oceniła wtedy prokuratura.

13:52

Gowin odpowiedział, że "sprawa jest sporna". - Trybunał Konstytucyjny w jakiś czas później uznał, że w świetle obowiązującego wówczas prawa jednak nie miałem możliwości występowania o te akta. Pozostaję przy swoim zdaniu - powiedział wicepremier. - Wbrew wyrokowi Trybunału? - dopytał Zembaczyński. - Tak - odpowiedział Gowin.

13:49

- Czy pana zdaniem środowisko sędziowskie kierowało się solidarnością, a nie literą prawa? - dopytywał Witold Zembaczyński (Nowoczesna).

13:49

Małgorzata Wassermann dopytywała, czy - zdaniem Gowina - przestępcy - "chyba, że za przestępcami ktoś stoi" - mogliby mieć aż takie możliwości, żeby w danym województwie doprowadzić do tego, że "ani ZUS, ani urząd skarbowy, ani kontrola skarbowa, ani prokuratura, ani policja, ani żaden z sędziów, który w 2012 r. jeszcze orzekał w jego sprawach wykonawczych, a widział go na plakatach i wiedział, że ma dziewięć wyroków, nie są w stanie zareagować". Wassermann podkreśliła, że nie spotkała się jeszcze z sytuacją, żeby przestępca, "nawet dobrze postawiony przestępca, był w stanie dojść do takiej ilości instytucji". - Stawiam sobie dokładnie te same pytania, co pani przewodnicząca. Próbowałem je rozwikłać w tym krótkim okresie, kiedy byłem ministrem sprawiedliwości - krótkim, już po wybuchu afery, bo niespełna pół roku byłem ministrem. Stawiam je sobie do dzisiaj jako polityk i jako obywatel. Odpowiedzi nie znajduję - odpowiedział Gowin.

13:48

Jestem przekonany, że Marcin P. był "słupem", bo jego wcześniejsze przestępstwa były prymitywne i nie byłby w stanie sam przeprowadzić tak wielkiego przedsięwzięcia jak Amber Gold - mówił ówczesny Gowin przed komisją śledczą. Na pytanie Andżeliki Możdżanowskiej z PSL, czy wie, kto jest "czarnym bohaterem" Amber Gold, odparł, że gdyby wiedział, to już dawno ujawniłby to opinii publicznej. "Sądzę, że świat przestępczy, mafia, która w Polsce istnieje" - wskazał. - Jestem do dzisiaj przekonany, że Marcin P. był "słupem". To jest jedna z rzeczy, które bezwzględnie powinny być przedmiotem dalszego drążenia przez komisję - mówił Gowin. I uzasadniał: "Marcin P. był drobnym oszustem, popełniał bardzo prymitywne, łatwe do wychwycenia przestępstwa, jedno za drugim. Nic nie wskazywało na to, żeby mógł popełnić przestępstwo z dużym rozmachem. No i nagle, po jednym z pobytów w areszcie, wychodzi z tego aresztu i rozwija wielkie przedsięwzięcie. Rozwija je z rozmachem, rozwija je z imponującą oprawą medialną. Wiedząc o nim to, co wie opinia publiczna, jestem przekonany, że nie był w stanie sam tego wymyślić ani przeprowadzić".

13:45

Poseł Krzysztof Brejza (PO) zadaje o polityczną odpowiedzialność za aferę Amber Gold koalicji PO-PSL. - Tak, poczuwam się do politycznej współodpowiedzialności - odpowiada Gowin. - - Niestety ta koalicja rządowa z moim udziałem ponosi odpowiedzialność - zaznacza.

13:24
Komisja ws. Amber Gold. Jarosław Gowin zeznaje
Komisja ws. Amber Gold. Jarosław Gowin zeznajetvn24
13:19

Gowin: Tusk mnie uczulał, bym nie ulegał presji jakichkolwiek polityków przy zakupie budynku dla sądu w Gdańsku

13:10

Gowin: rekomendowałem dwukrotnie Tuskowi, aby odrzucił sprawozdanie Prokuratura Generalnego

13:09

Gowin: Tusk rozważał dymisje szefów ABW i UOKiK, jednak się na to nie zdecydował

Gowin: Tusk miał pretensje do szefa ABW
Gowin: Tusk miał pretensje do szefa ABWtvn24
13:07

Gowin: gen. Bondaryk mówił, że Tusk nie chciał, aby ABW pilotowała sprawy związane z jego rodziną

13:04

Gowin: Prosiłbym, aby państwo nie nadinterpretowali tego, co teraz powiem - w mojej obecności Donald Tusk już po wybuchu afery Amber Gold wypowiadał pretensje pod adresem nieobecnego gen. Bondaryka, szefa ABW. Zgłaszał wobec niego pretensje, że ABW nie ostrzegło go, że jego syn podejmuje interesy z podejrzaną instytucją

13:00

Gowin: próbowałem ustalić jakieś związki między Marcinem P. a politykami Trójmiasta - dowodów na takie związki nie mam

12:59

Gowin: nie ma żadnych powodów, żeby sądzić, że Donald Tusk kiedykolwiek patrzył przez palce na taki korupcyjny styk

12:57

Gowin: ani wtedy, ani dziś nie widzę żadnych dowodów na to, że Donald Tusk wiedział o tej aferze wcześniej i nie podejmował działań albo wręcz tuszował tę sprawę

12:54

Gowin: sądzę, że mogła za tym stać mafia i świat przestępczy

12:54

Gowin: nie był w stanie sam tego wszystkiego wymyślić, ani przeprowadzić

12:53

Gowin: Marcin P. był słupem, wcześniej był drobnym oszustem, popełniał łatwe do wychwycenia przestępstwa

12:49

Gowin: pierwsza rozmowa miała miejsce tuż po moim powrocie z urlopu - na początku sierpnia

12:49

Gowin: z całą pewnością co najmniej kilkakrotnie rozmawiałem ws. Amber Gold z Donaldem Tuskiem

12:47

Gowin: fakt powołania takiej komisji dowodzi, że dziś państwo działa lepiej

12:43

Gowin: dziś zachowałbym się identycznie

12:43

Gowin: wiedziałem, że mogą być mi postawione zarzuty

12:43

Gowin: mogę powiedzieć z dumą, że kierowałem się interesem społecznym, miałem świadomość, że podejmuję ryzyko

12:42

Gowin: w tej sprawie należało podejmować działania ponadstandardowe, podjąłem działania ponadstandardowe

12:40

Gowin: w momencie, w którym wystąpiłem o lustrację pracy pana prezesa Milewskiego, to adresatem mojego wniosku nie była prezes sądu apelacyjnego w Gdańsku, tylko w Poznaniu - uważałem, że sędziowie w Gdańsku są stroną w jego sprawie

12:36

Gowin: o wybuchu samej afery usłyszałem podczas mojego urlopu, na przełomie lipca i sierpnia, ale docierały do mnie we wcześniejszych miesiącach publikacje prasowe wskazujące na jakieś znaki zapytania w sprawie Amber Gold

12:32

Gowin: staram się wyciągać wnioski z faktów i własnych pomyłek - w poprzedniej kadencji uważałem, że aparat państwa dysponuje narzędziami, żeby wyjaśnić przyczyny, odzyskać przynajmniej część pieniędzy, ale po paru latach widać, że polskie państwo nie poradziło sobie z aferą Amber Gold, dlatego poparłem utworzenie tej komisji z pełnym przekonaniem

12:31

Gowin: byłbym przeciwny takiej inicjatywie wypłacania odszkodowań, ale jeśli taka będzie podjęta to rozważę za i przeciw

12:30

Gowin: w sprawie pokrzywdzonych możemy wspólnie podjąć inicjatywę sejmową, żeby z budżetu państwa wypłacić poszkodowanym odszkodowania, bo polskie państwo niestety zawiodło ws. Amber Gold również na tym późniejszym etapie, kiedy okazało się, że pieniądze ukradzione przez Marcina P. nie zostały odzyskane

Gowin: polskie państwo niestety zawiodło ws. Amber Gold
Gowin: polskie państwo niestety zawiodło ws. Amber GoldTVN 24
12:29

Gowin: realizacja tego nastąpiła już po moim odejściu z funkcji ministra

12:29

Gowin: trzeba było odejść od tej fikcji wydawania wyroków w zawieszeniu bez dodawania dodatkowych dolegliwości

12:26

Gowin: połączenie KRS i KRK zostało przeprowadzone pod koniec roku 2012

12:21

Gowin: Marcin P. w czasach przed Amber Gold został potraktowany pobłażliwie

12:12

Gowin: nie dysponowałem wiedzą szczegółową w wielu zakresach, więc otoczyłem się gronem bardzo kompetentnych prawników

12:11

Gowin zapytany o brak wykształcenia prawniczego: z całą pewnością pozytywny wpływ na moją pracę miał brak uwikłań środowiskowych

12:01

Gowin: uderzyło mnie, że podczas spotkania z panem Milewskim nie zabrał on głosu

11:57

Gowin: Akta otrzymaliśmy od sędziego Terleckiego

11:54

Gowin: pojawiały się zarzuty, że ja sam jako polityk chciałem mieć wgląd w te akta, mieli go wyłącznie sędziowie

11:52

Gowin: Mieliśmy rację, bo w świetle ujawnionych później informacji okazało się, że prezes Milewski miał już informacje na temat uchybień. Nie ujawnił tego podczas spotkania ze mną 20 sierpnia.

11:50

Gowin: i ja i moi współpracownicy mieliśmy nieodparte wrażenie, że jesteśmy wprowadzani w błąd

11:48

Gowin: nie mam podstaw, aby podejrzewać cokolwiek innego niż źle pojętą solidarność korporacyjną

11:47

Gowin: popieram działania pana ministra Ziobro, aby zmodyfikować sądownictwo dyscyplinarne

11:46

Gowin: w mojej ocenie sposób samorozliczenia się wymiaru sprawiedliwości z aferą Amber Gold jest dowodem na to, że trzeba przemyśleć i przemodelować sądownictwo dyscyplinarne

11:45

Gowin: 16 sierpnia 2012 roku skierowałem wniosek do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku

11:44

- Badałem sposób wykonywania obowiązków przez sędziów i kuratorów w sprawach dotyczących Marcina P. (prezesa spółki Amber Gold - red.) poprzedzających aferę Amber Gold. Jeśli chodzi o samą aferę, w okresie, kiedy byłem ministrem sprawiedliwości, prokuratura nie podlegała już nadzorowi szefa resortu sprawiedliwości, więc nie miałem instrumentów, ani prawnych umocowań, żeby badać działania związane z samą aferą - powiedział Gowin, odpowiadając na pytania Joanny Kopcińskiej (PiS).

11:44

Gowin zeznał, że gdy wybuchła afera - na przełomie lipca i sierpnia 2012 r. - przebywał na urlopie. - Ale natychmiast skontaktowałem się z ministerstwem i zleciłem podjęcie działań zmierzających do ustalenia okoliczności ujawnionego już wtedy faktu, że Marcin P. był już w przeszłości wielokrotnie karany - zaznaczył.

11:42

Gowin: generalnie rzecz biorąc uważam, że nie zdała egzaminu prokuratura

Gowin: prokuratura nie zdała egzaminu ws. Amber Gold
Gowin: prokuratura nie zdała egzaminu ws. Amber GoldTVN 24

W zeszłym tygodniu Gowin mówił w mediach, że nie będzie bronił ówczesnego premiera Donalda Tuska przed komisją śledczą, bo - jego zdaniem - państwo funkcjonowało źle. - Nie mam żadnych sensacyjnych informacji, które by zmieniły społeczny obraz afery - dodawał równocześnie. - Będę mówił przede wszystkim o tym, jak funkcjonowały sądy, nie przy okazji samej afery Amber Gold, ale przy wcześniejszych przestępstwach Marcina P. (prezesa spółki Amber Gold - red.), bo przypomnę, że on był wielokrotnie karany, ale za każdym razem to była kara więzienia w zawieszeniu, popełniał następne przestępstwa i wbrew przepisom tych kar więzienia nie odwieszano - wskazywał. Zabrał już głos ws. Amber Gold Na temat sprawy Amber Gold Gowin, który pełnił funkcję ministra sprawiedliwości od listopada 2011 r. do maja 2013 r., zabrał głos m.in. 30 sierpnia 2012 r., gdy premier Tusk i przedstawiciele ówczesnego rządu przedstawiali posłom informację na temat tej sprawy. - Historia przestępczych działań Marcina P. dobiega końca. Wkrótce sprawiedliwie poniesie on za nie konsekwencje. Wymiar sprawiedliwości winien jest zaś Polakom uczciwą odpowiedź na pytania, dlaczego te działania trwały tak długo, jakie przepisy zawiodły, które instytucje działały zbyt opieszale, jacy ludzie zaniedbali swoje obowiązki, a może nawet, świadomie lub nie, pomogli notorycznemu przestępcy - rozpoczął wówczas swoje wystąpienie Gowin. Informował wtedy, że zwrócił się do prezesów gdańskich sądów - apelacyjnego i okręgowego - o wyjaśnienie zaniedbań w sprawach związanych z prezesem Amber Gold i wskazanie winnych uchybień. Oceniał, że działania kuratorów, którzy mieli nadzorować Marcina P. po wcześniejszych skazaniach, były przewlekłe i opieszałe. W październiku 2012 r. MS podawało, że łącznie zwrócono się o wszczęcie czynności dyscyplinarnych w stosunku do pięciu sędziów sądów rejonowych. Skierowano też wnioski o wszczęcie dyscyplinarek w stosunku do czterech kuratorów. Ponadto - w początkach września - minister zlecił kontrolę działalności nadzorczej prowadzonej przez prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku w sprawach dotyczących Amber Gold. Kontrolę przeprowadzili wizytatorzy z Poznania. Wśród zaleceń tej kontroli znalazło się m.in. regularne zlecanie kuratorom sądowym przeprowadzania co pół roku wywiadów środowiskowych w stosunku do skazanych, wobec których orzeczono kary z warunkowym zawieszeniem. Ponadto zalecono na przykład niezwłoczne inicjowanie postępowań egzekucyjnych po upływie okresu do uiszczenia należności sądowych. Milewski przed komisją śledczą Gowin podjął w końcu września 2012 r. decyzję - po uprzedniej zgodzie Krajowej Rady Sądownictwa - o odwołaniu ze stanowiska ówczesnego prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku Ryszarda Milewskiego. Miało to związek z ujawnioną w mediach rozmową, którą Milewski przeprowadził z rzekomym pracownikiem kancelarii premiera. Milewski miał w rozmowie m.in. wyrazić gotowość ustalenia dogodnego dla ówczesnego premiera terminu posiedzenia aresztowanego ws. Marcina P. Milewski złożył zeznania przed komisją śledczą w środę. - Wcześniej nie zdarzały się takie sytuacje, ale jeszcze raz powtarzam, była to nietuzinkowa sprawa, była atmosfera bardzo (...) gęsta. Przyjeżdżał pan minister Gowin, żądał akt, robił narady. Sami państwo wiecie, byliście też w Sejmie, co się działo wtedy, wybuchła taka afera nagle, że wszyscy byli tym tak zaskoczeni - mówił Milewski. Kwestia zwrócenia się Gowina do gdańskiego sądu o przekazanie akt sprawy dotyczącej szefa Amber Gold była odrębnym wątkiem wynikłym wówczas na kanwie kontroli działań gdańskich sądów. Zdaniem części prawników minister i prezes gdańskiego sądu apelacyjnego, który udostępnił mu te akta, złamali wówczas obowiązującą ustawę o ustroju sądów powszechnych. Do kwestii odnosiła się wtedy KRS. - W trybie zewnętrznego nadzoru administracyjnego ustawa nie zawiera upoważnienia dla ministra do żądania przesyłania mu akt sądowych - oceniała Rada. "Mam w nosie literę przepisów" Sam minister podkreślał, że ma prawo wglądu w akta. Gowin odpowiadając na pytania dotyczące zarzutów medialnych o złamanie przez niego przepisów ustawy o ustroju sądów powszechnych, powiedział 20 września 2012 r.: - Mam w nosie literę przepisów, ważny jest ich duch i ważne jest to, że Polacy mają prawo żyć w państwie, gdzie wymiar sprawiedliwości stoi na straży interesów obywateli, a nie na straży interesów sitwy tworzonej przez część środowisk prawniczych. Ja wiem, że ta sitwa jest dzisiaj przerażona tym, co robię i chcę, żeby stąd poszedł jasny przekaz do tej sitwy: nie zastraszycie mnie. Dzień później minister przeprosił za swoją wypowiedź, że "ma w nosie literę przepisów". - Wiem, że te słowa wyrwane z kontekstu mogą wywoływać obiekcje i chcę za to serdecznie przeprosić tych wszystkich, którzy uważają, że takie słowa nie powinny z moich ust paść. Ale równocześnie bardzo kategorycznie pragnę stwierdzić, że podtrzymuję sens tych słów - tam, gdzie przepisy są niejednoznaczne, minister sprawiedliwości i wszyscy ludzie wymiaru sprawiedliwości mają obowiązek kierowania się duchem prawa i obowiązek kierowania się interesem społecznym - podkreślał. W październiku 2012 r. warszawska prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa na wniosek SLD o możliwym przekroczeniu uprawnień przez Gowina i prezesów gdańskich sądów ws. zwrócenia się do gdańskiego sądu o przekazanie akt spraw dot. Marcina P. - Wyżej wymienieni funkcjonariusze publiczni naruszyli przepisy proceduralne, ale ich zachowanie nie naruszyło dóbr prawnie chronionych, jednocześnie działali na korzyść interesu publicznego - oceniła wtedy prokuratura. Pierwszy zarzut oszustwa znacznej wartości wraz z wnioskiem o areszt wobec szefa Amber Gold Marcina P. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku postawiła pod koniec sierpnia 2012 r. Jesienią 2012 r. śledztwo przeniesiono do Prokuratury Okręgowej w Łodzi, która w czerwcu 2015 r. sporządziła akt oskarżenia ws. Amber Gold. Według łódzkich śledczych, Marcin P. i jego żona oszukali w latach 2009-2012 w ramach tzw. piramidy finansowej w sumie niemal 19 tys. klientów spółki, doprowadzając ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości prawie 851 mln zł. Proces Marcina P. i jego żony trwa od 21 marca przed gdańskim sądem okręgowym.

Autor: kb/sk / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej - dowiedział się TVN24. Wcześniej w tej samej sprawie skazani, a następnie ułaskawieni przez prezydenta zostali Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Byli agenci CBA byli skazani na rok więzienia. 

TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej

TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej

Źródło:
TVN24

Ze sprawozdania finansowego Orlenu wynika, że w 2023 roku Daniel Obajtek jako prezes spółki otrzymał wynagrodzenie w wysokości około 1,67 miliona złotych. To o prawie 280 tysięcy złotych więcej niż w roku 2022. Jeśli chodzi o dodatkowe premie "potencjalnie należne" do wypłaty, to byłemu już szefowi koncernu przysługuje ponad 1,25 miliona złotych.

Tyle zarobił Daniel Obajtek

Tyle zarobił Daniel Obajtek

Źródło:
tvn24.pl

Były prezes TVP Jacek Kurski, były szef MSWiA Mariusz Kamiński oraz były prezes Orlenu Daniel Obajtek są wśród "jedynek" na listach wyborczych PiS do Parlamentu Europejskiego - wynika z nieoficjalnych informacji reporterki "Faktów" TVN Arlety Zalewskiej. W czwartek listy kandydatów zostały przyjęte przez Komitet Polityczny PiS.

Jakie "jedynki" PiS wystawi do PE? Nieoficjalne informacje reporterki "Faktów" TVN

Jakie "jedynki" PiS wystawi do PE? Nieoficjalne informacje reporterki "Faktów" TVN

Źródło:
TVN24, PAP

Do niedawna obowiązywała narracja, że każdy może się przebranżowić, pójść na krótki kurs programowania, a po nim będzie zarabiać 10 tysięcy złotych na rękę. Sytuacja się zmieniła - mówi specjalistka od branży IT. Liczba ofert zmniejszyła się niemal o połowę, ale gruntownie wykształceni fachowcy nie mają się czego obawiać.

Koniec z eldorado? "Takie osoby muszą się liczyć ze stratą pracy"

Koniec z eldorado? "Takie osoby muszą się liczyć ze stratą pracy"

Źródło:
tvn24.pl

Komendant Główny Żandarmerii Wojskowej pułkownik Tomasz Kajzer złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez instruktorów w Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim. Chodzi o osoby zatrudnione w ŻW, które ochraniały prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. O sprawie informował w TVN24 wiceszef MON Cezary Tomczyk.

Jest zawiadomienie w sprawie członków ochrony Kaczyńskiego

Jest zawiadomienie w sprawie członków ochrony Kaczyńskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Premier Donald Tusk ma zapalenie płuc. W najbliższych dniach ograniczy aktywność publiczną - przekazało Centrum Informacyjne Rządu. Szef rządu w mediach społecznościowych zapewnił, że jest pod opieką "świetnych lekarzy".

Donald Tusk ma zapalenie płuc. "Wszystkich zmartwionych pragnę uspokoić, a uradowanych rozczarować"

Donald Tusk ma zapalenie płuc. "Wszystkich zmartwionych pragnę uspokoić, a uradowanych rozczarować"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Brytyjski okręt HMS Diamond zniszczył w środę pocisk balistyczny wystrzelony przez milicję Huti w kierunku pobliskiego amerykańskiego statku handlowego - poinformował w czwartek minister obrony Wielkiej Brytanii Grant Shapps. To pierwszy taki przypadek od wojny w Zatoce Perskiej w 1991 roku.

Brytyjski okręt zniszczył pocisk balistyczny wystrzelony przez Hutich

Brytyjski okręt zniszczył pocisk balistyczny wystrzelony przez Hutich

Źródło:
PAP

Przed Polską pojawiła się szansa na otrzymanie unijnych funduszy na budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Parlament Europejski poparł bowiem w głosowaniu zaktualizowaną listę strategicznych projektów infrastrukturalnych w Unii Europejskiej, na której znalazł się również CPK.

CPK trafił na ważną listę

CPK trafił na ważną listę

Źródło:
PAP

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Brytyjskie pojazdy wojskowe zderzyły się w czwartek na ulicy Szosa Stargardzka w Szczecinie. Pogotowie podało, że w wypadku poszkodowanych zostało pięć osób.

Zderzenie brytyjskich pojazdów wojskowych w Szczecinie. Pięcioro poszkodowanych

Zderzenie brytyjskich pojazdów wojskowych w Szczecinie. Pięcioro poszkodowanych

Źródło:
PAP

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w czwartek, że Polska nie podjęła niezbędnych działań, by wdrożyć unijne przepisy o ochronie sygnalistów. TSUE nałożył na nasz kraj karę finansową. Resort rodziny podkreślił, że wyrok to konsekwencja "zaniedbania rządu PiS", a w Sejmie jest już projekt odpowiedniej ustawy.

Ponad siedem milionów euro kary dla Polski

Ponad siedem milionów euro kary dla Polski

Źródło:
tvn24.pl

Jesteśmy cały czas na wojnie z PiS-em o rozliczenie tego, co się działo przez osiem lat. I czasami jest tak, że na tym froncie różni żołnierze są na różnych odcinkach - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński, jednocześnie jeden z kandydatów Koalicji Obywatelskiej do Parlamentu Europejskiego. O kierowaniu przez niego resortem mówił, że "jeżeli to było pięć minut, to bardzo intensywne pięć minut". 

Kierwiński: czasami jest tak, że różni żołnierze są na różnych odcinkach frontu

Kierwiński: czasami jest tak, że różni żołnierze są na różnych odcinkach frontu

Źródło:
TVN24

Kabaret to spektakl satyryczno-rozrywkowy, ale i naczynie: nocne, ranne, z przegródkami czy do liofilizacji? Na to pytanie za 250 tysięcy złotych w programie "Milionerzy" odpowiadała Anna Downar z Krakowa.

"Milionerzy". Pytanie o kabaret za ćwierć miliona złotych

"Milionerzy". Pytanie o kabaret za ćwierć miliona złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Nie żyje żołnierz 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Jak poinformowali w oświadczeniu terytorialsi, mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych po tym, jak zasłabł w trakcie służby na granicy polsko-białoruskiej. Nie pomogła błyskawiczna reanimacja.

Żołnierz zmarł na służbie. Patrolował granicę z Białorusią

Żołnierz zmarł na służbie. Patrolował granicę z Białorusią

Źródło:
WOT

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało zastępcę burmistrza gminy Radoszyce (woj. świętokrzyskie) i dwóch współpracujących z nim przedsiębiorców. Śledztwo dotyczy wręczenia łapówki w wysokości 150 tysięcy złotych w związku z "niezastosowaniem procedur dotyczących przetargu publicznego przy realizacji dwóch inwestycji publicznych". O wejściu agentów CBA do urzędu informował wcześniej burmistrz Radoszyc Michał Pękala, który mówił o "miłej wizycie" funkcjonariuszy i szerokiej "fali donosów i pomówień".

Dzień po wygranych wyborach mówił o "miłej wizycie" agentów CBA. Teraz jego zastępca ma zarzuty

Dzień po wygranych wyborach mówił o "miłej wizycie" agentów CBA. Teraz jego zastępca ma zarzuty

Źródło:
tvn24.pl, CBA, PAP

Sąd Najwyższy na czwartkowym posiedzeniu Izby Cywilnej podjął uchwałę dotyczącą kredytów frankowych. Zawarto w niej pięć punktów.

Pięć kluczowych punktów. Sąd Najwyższy o kredytach frankowych

Pięć kluczowych punktów. Sąd Najwyższy o kredytach frankowych

Źródło:
PAP

W ostatnich dniach wielu regionom kraju dokuczały przymrozki. Spowodowały, że winiarze w województwie lubuskim ponieśli ogromne straty. Krzewy przemarzły, nie dało się ich w żaden sposób ogrzać.

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Źródło:
TVN24

Najważniejsi współpracownicy ministra Mariusza Błaszczaka dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw - powiedział wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. To jedno z ustaleń audytu w MON.

"Proceder" w MON. Tomczyk: prezenty dla zagranicznych gości trafiały do współpracowników Błaszczaka

"Proceder" w MON. Tomczyk: prezenty dla zagranicznych gości trafiały do współpracowników Błaszczaka

Źródło:
TVN24

Minister Radosław Sikorski odpowiadał w Sejmie na pytania posłów dotyczące obecnej polityki zagranicznej Polski. Podczas jego wystąpienia doszło do wymiany zdań z posłem Konfederacji Grzegorzem Braunem, który zapytał go o to, kto z kierownictwa MSZ ma więcej niż jeden paszport. - Pan minister kpi, czy o drogę pyta? - powiedział w pewnym momencie Braun. - Proszę zaprotokołować, że kpię - odpowiedział szef polskiej dyplomacji.

Braun: pan minister kpi, czy o drogę pyta? Sikorski: proszę zaprotokołować, że kpię

Braun: pan minister kpi, czy o drogę pyta? Sikorski: proszę zaprotokołować, że kpię

Źródło:
TVN24

Ponad trzy miliony Polaków będą musiały uzyskać w tym roku nowy dowód osobisty - poinformował resort cyfryzacji. Ministerstwo dodało, że liczba dokumentów, które utracą ważność, przekracza dwa miliony. Reszta to osoby, które osiągną pełnoletność, zmienią nazwisko lub zgubią dokument.

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Źródło:
PAP

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Andrzej Duda słuchał rano w Sejmie szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Jego reakcje w różnych momentach wystąpienia o założeniach polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok były wyraźnie widoczne. Prezydent rozmawiał ze współpracownikami i wpatrywał się w tablet.

Szef dyplomacji przemawia, emocje prezydenta widać wyraźnie

Szef dyplomacji przemawia, emocje prezydenta widać wyraźnie

Źródło:
TVN24

Posłowie Parlamentu Europejskiego oklaskami pożegnali Jerzego Buzka. Polityk nie będzie się już ubiegał o mandat do europarlamentu. W historii izby zapisał się jako pierwszy i do tej pory jedyny przewodniczący pochodzący z Polski.  

Pożegnanie Jerzego Buzka w europarlamencie. Owacja na stojąco i wyjątkowe słowa

Pożegnanie Jerzego Buzka w europarlamencie. Owacja na stojąco i wyjątkowe słowa

Źródło:
TVN24.pl

Zajmujący się startupami Digital Incubator Warner Bros. Discovery nawiązał współpracę z programem InCredibles Sebastiana Kulczyka. Działająca w strukturach WBD jednostka zostanie stałym partnerem programu, w ramach którego pomoże młodym przedsiębiorcom rozwijać swoje produkty. Dzięki inicjatywie początkujący biznesmeni będą mogli skorzystać z know-how globalnej firmy oraz wsparcia związanych z nią ekspertów.

Warner Bros. Discovery wesprze młodych przedsiębiorców

Warner Bros. Discovery wesprze młodych przedsiębiorców

Źródło:
tvn24.pl

Afrykański pomór świń (ASF) zabił warchlaki, których truchła przed kilkoma dniami odnaleźli mieszkańcy gdyńskich Karwin. Sekcja martwych zwierząt wykluczyła otrucie, które początkowo było brane pod uwagę. By zapobiec szybkiemu rozprzestrzenianiu wirusa, powiatowy lekarz weterynarii podjął decyzję o zakazie wchodzenia do lokalnych lasów.

Wiadomo już, co zabija dziki. Zakaz i apel do mieszkańców

Wiadomo już, co zabija dziki. Zakaz i apel do mieszkańców

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Zapewnienie Polsce bezpieczeństwa, silnej pozycji w Unii Europejskiej i odbudowa apolitycznej służby zagranicznej - o tych zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej mówił w Sejmie szef MSZ Radosław Sikorski. Podkreślał, że Niemcy i Francja są naszymi "najważniejszymi partnerami w Unii Europejskiej", a utrzymanie wszechstronnego wsparcia Unii Europejskiej dla niepodległości Ukrainy będzie "priorytetem polityki europejskiej rządu". Przedstawiamy najważniejsze punkty wystąpienia szefa MSZ.

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Źródło:
PAP

Jaka pogoda czeka nas w majówkę 2024? Ze wstępnych prognoz na ten okres wynika, że miejscami tuż przed długim weekendem majowym może być nawet 27 stopni Celsjusza. Sprawdź szczegółową aktualizację prognozy, przygotowaną przez synoptyka tvnmeteo.pl Artura Chrzanowskiego.

Pogoda na majówkę 2024. Sprawdź, jak ciepło będzie

Pogoda na majówkę 2024. Sprawdź, jak ciepło będzie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Ze wszystkich chorób Polacy najbardziej boją się nowotworów złośliwych. Mimo to nie korzystają ze szczepionek przeciw HPV, które chronią przed różnymi rodzajami raka - podkreślają eksperci. Jedynie pięć procent dorosłych jest zaszczepionych przeciw temu wirusowi.

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Źródło:
PAP

Znikające ampułki z lekami narkotycznymi, lekarz, który aplikuje sobie lekarstwa do kroplówki w czasie przyjmowania pacjentów, fałszowanie dokumentacji. Według relacji naszych informatorów, do takich nieprawidłowości miało dochodzić w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. Sprawą zajęła się krakowska prokuratura, która wzywa na świadków pracowników szpitala w sprawie z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Dziennikarz Mateusz Kudła dotarł do nagrania monitoringu, na którym widać lekarza z podpiętą do ramienia kroplówką.

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

Źródło:
TVN24

Prezeska Fundacji Grand Press Weronika Mirowska apeluje o ustawowe zmiany, "które odbiorą nadmierną władzę" przewodniczącemu Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Szefem KRRiT jest Maciej Świrski. "Obecny przewodniczący jest człowiekiem pozbawionym umiejętności koncyliacyjnych, kieruje się osobistymi przekonaniami i uprzedzeniami, zarządza kierowaną przez siebie instytucją jednoosobowo i jest pod wpływem polityków partii, której od lat sprzyja" - czytamy w piśmie prezeski Fundacji Grand Press. Mirowska zwróciła się z wnioskiem w sprawie zmian do Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka. 

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

Źródło:
tvn24.pl

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

W czwartek doszło do ponad trzygodzinnego spotkania prokuratora krajowego Dariusza Korneluka oraz prokuratorów prowadzących śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej z rodzinami ofiar i ich pełnomocnikami. Prokuratura poinformowała, że wzięło w nim udział około 50 osób.

Spotkanie w Prokuraturze Krajowej z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej. "Na wszystkie pytania udzielono odpowiedzi"

Spotkanie w Prokuraturze Krajowej z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej. "Na wszystkie pytania udzielono odpowiedzi"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24