Polacy wydadzą w tym roku na wyjazdy z biurami podróży co najmniej o pół miliarda złotych więcej niż w ubiegłym - wynika z szacunków "Rzeczpospolitej"
Wzrost gospodarczy i rosnące pensje zachęcają do zagranicznych wyjazdów. Nic dziwnego, że działające w Polsce biura podróży, czując boom, znacznie rozszerzyły swoja ofertę - zaznacza dziennik.
Według szacunków "Rzeczpospolitej", takie turystyczne tuzy jak Triada, Itaka czy Rainbow Tours zarezerwowały w tym roku o kilkadziesiąt procent więcej miejsc w samolotach i hotelach niż przed rokiem. I wszystko wskazuje na to, że zostaną one sprzedane - np. w Itace do końca maja klienci wykupili ponad 70 proc. przygotowanych wyjazdów wakacyjnych.
Turyści decydują się coraz częściej na droższe imprezy - rok temu średnia wartość rezerwacji wynosiła 3,8 tys. zł, teraz sięga 4,5 tys. zł.
Chętnych na wyjazdy przybywa także dlatego. że biura podróży sprzedają wycieczki i wczasy w cenach zbliżonych do ubiegłorocznych. Jest to możliwe, bo euro i dolar, waluty, według których ustalane sa ceny rezerwacji, są słabsze wobec złotego w porównaniu z poprzednimi latami - czytamy w gazecie. Tylko w I kwartale 2007 r. za granice wyjechało o 15 proc. więcej Polaków niż w I kw. 2006 r.
Źródło: "Rzeczpospolita"