Personel szpitala siedzi w domu z dziećmi. Uniwersytet szuka pomocy, studentom medycyny oferuje wolontariat

KORONAWIRUS W POLSCE. RAPORT TVN24.PL W Krakowie osoby z podejrzeniem koronawirusa trafiają do Szpitala Uniwersyteckiego lub Żeromskiego. Jak relacjonował Mateusz Półchłopek, reporter TVN24, dyrekcja pierwszej z placówek jest przygotowana na przyjęcie pacjentów z najostrzejszym przebiegiem choroby wywołanej koronawirusem. W tym momencie na oddziale zakaźnym jest 40 łóżek. Jeżeli sytuacja będzie się zmieniała, może ich przybyć, dlatego nie to martwi dyrekcję szpitala najbardziej.

- Decyzja dotycząca zamknięcia szkół, z którą ja nie dyskutuję, bo to decyzja z wielu względów racjonalna, spowodowała, że tylko w czwartek zaświadczenia w zakresie opieki nad dziećmi złożyło około 100 pielęgniarek i około 60 lekarzy - mówi Marcin Jędrychowski, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Ze względu na to, że nie wiadomo, ilu lekarzy i ile pielęgniarek będzie od poniedziałku ostatecznie gotowych do pracy, szpital apeluje do studentów i rezydentów o pomoc. "KORONAWIRUS. RAPORT". EKSPERCI ODPOWIADAJĄ W TVN24 NA WASZE PYTANIA

O wsparcie, w ramach wolontariatu zaapelowało Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. "W związku z zagrożeniem epidemiologicznym związanym z wirusem SARS-CoV- 2 i potencjalnymi potrzebami w zakresie zabezpieczenia pracy szpitali klinicznych, władze UJ CM zdecydowały o utworzeniu bazy studentów chętnych do udzielenia wsparcia – na zasadzie wolontariatu – dla działań podejmowanych przez Szpital Uniwersytecki i Uniwersytecki Szpital Dziecięcy" - czytamy na stronie uczelni.

– Postanowiliśmy stworzyć bazę studentów wszystkich trzech wydziałów UJ CM, która pozwoli nam nawiązać szybki kontakt z osobami chcącymi poświęcić swój czas i wiedzę w sytuacji, gdyby taka pomoc okazała się potrzebna – poinformował profesor Tomasz Grodzicki, prorektor Uniwersytetu Jagiellońskiego do spraw Collegium Medicum.

W informacji zamieszczonej na profilu Collegium Medicum na Facebooku, w której też zachęca się do dołączenia swojego nazwiska do bazy, władze uczelni napisały, że "na początku przyszłego tygodnia przedstawione zostaną szczegółowe informacje m.in. gdzie, jaka i w jakim wymiarze pomoc jest potrzebna". W komunikacie dodano, że obecnie wsparcie byłoby potrzebne "przy rejestracji pacjentów, obsłudze poczty pneumatycznej czy transporcie chorych".

CM UJ zaznaczyło, że praca dotyczyłaby w najbliższym okresie np. pomocy na oddziałach, ale nie na oddziałach zakaźnych.

"Pytacie również o kwestie formalne - wolontariusze otrzymają umowy wolontariackie, które m.in. przewidują objęcie ich ubezpieczeniem OC i NNW" - dodaje Collegium Medicum.

Ewentualny wolontariat miałby dotyczyć nie tylko Szpitala Uniwersyteckiego i Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego, ale także krakowskiego sanepidu. By trafić do tworzonej bazy trzeba wypełnić formularz dostępny na stronie internetowej Collegium.