40-letni mężczyzna z wysokości drugiego piętra spadł na matkę z dzieckiem. Do zdarzenia doszło w jednej z galerii handlowych w Bielsku-Białej (województwo śląskie). Mężczyzna w stanie ciężkim przebywa w szpitalu.
Sobotni wieczór w galerii handlowej w Bielsku-Białej. Na przechodzącą dziedzińcem galerii matkę z 2-letnim dzieckiem nagle spada mężczyzna. Cała trójka trafiła do szpitala.
- Kobieta i dziecko nie odnieśli poważniejszych urazów. Po zbadaniu przez lekarzy opuścili szpitali - informuje mł. asp. Ilona Michalczyk z bielskiej policji.
Chciał podciągnąć się na barierce
Do wypadku, jak relacjonuje policjantka, doszło gdy 40-letni mężczyzna przebywając na drugim piętrze chciał się podciągnąć na barierce. Nagle stracił równowagę i runął w dół. Jest w stanie ciężkim.
- Doznał poważnego urazu głowy. Ma także złamane kończyny. Lekarze nie zdradzają więcej na temat stanu jego zdrowia. Wiadomo, że wciąż jest nieprzytomny - relacjonuje Małgorzata Marczok, reporterka TVN24.
Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 40-latek w chwili wypadku był pod wpływem alkoholu. Nie wiadomo jednak, jak bardzo był pijany. W szpitalu pobrano mu krew do badań.
Sprawa jest wyjaśniana. - Funkcjonariusze będący na miejscu zabezpieczyli wszystkie ślady, ustalili świadków zdarzenia i zabezpieczyli monitoring, który teraz będzie analizowany - mówi Michalczyk. - Wszystko wskazuje na to, że zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako nieszczęśliwy wypadek - dodaje.
Do zdarzenia doszło w Bielsku-Białej:
Autor: tam/mś / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Katowice | M. Skóra