Premier Donald Tusk po spotkaniach z prezydentem i liderami opozycji ustali, jakie podatki w przyszłym roku podnieść, jeśli okaże się to konieczne z powodu spadku dochodów budżetu spowodowanym globalnym kryzysem finansowym. - Jeśli będą zmiany, to otwarcie o tym powiemy, ale tylko, jeśli będzie to konieczna ostateczność - stwierdził i powtórzył: w tym roku podwyżki podatków nie będzie.