W czwartek ustalono porozumienie w Mińsku, jednak według ukraińskich władz, od czasu wejścia w życie zawieszenia broni w sobotę o północy, zginęło pięciu ukraińskich żołnierzy, a 25 zostało rannych. - Widzimy, że nawet podpisanie rozejmu, nie zapewnia przerwania działań wojennych - mówił major Jacek Kowalik, były żołnierz GROM-u. W podobnym tonie wypowiadał się drugi z gości. - Putin sprowokował chaos, nad którym nie panuje, na nim spoczywa odpowiedzialność za to, co tam się dzieje - stwierdził Kazimierz Wóycicki, komentator TVN24 Biznes i Świat.