- Nie możemy wykluczyć, że będziemy mieli przez następny miesiąc upały, a wtedy Polska stanie przed prawdziwym ryzykiem przerw w dostawie energii elektrycznej, także dla gospodarstw domowych - uważa Wojciech Jakóbik z sersiwu Biznes Alert. Jak dodał, "wtedy staniemy przed prawdziwym problemem, na który rząd będzie musiał odpowiedzieć nie za pomocą jednego spotkania kryzysowego, tylko interwencyjnych działań". Zdaniem Jakóbika, "rząd w tym momencie modli się, żeby upał się wreszcie skończył".