- Pomoc dla małżeństw pozostających we wspólnocie majątkowej i zadłużonych w walutach obcych wyniesie tyle samo, co dla pojedynczego kredytobiorcy - powiedział w TVN24 BiS Henryk Kowalczyk, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów. Wyjaśnił, że limit w wysokości 350 tys. złotych nie będzie się mnożył nawet, jeśli kredyt zaciągnęło małżeństwo. Doprecyzował, że pomoc jest przydzielana na "umowę i mieszkanie a nie na osobę". Problem w tym, że z projektu ustawy wynika, że jest odwrotnie.