Kandydatura Jacka Saryusz-Wolskiego na przewodniczącego Rady Europejskiej, to główny temat w programie "Otwarcie dnia" w TVN24 BiS. - Im bardziej polski rząd będzie naciskał, by Donald Tusk nie był przewodniczącym Rady Europejskiej, tym więcej dostanie on głosów - mówił Piotr Moszyński, dziennikarz RFI. - Zachowanie polskiego rządu w innych krajach zaczyna budzić już po prostu irytację i reakcje odwrotne od zakładanych w Warszawie - dodał. Z kolei korespondent mediów holenderskich w Polsce Ekke Overbeek uznał, że "ta cała operacja potwierdza taki stereotyp, że największymi przeciwnikami Polaków są sami Polacy". - Oczywiście jest pewna logika, która za tym stoi: to jest kolejny przykład, że Prawo i Sprawiedliwość podporządkuje sprawy międzynarodowe i europejskie sprawom wewnętrznym - ocenił Overbeek.