W czwartek obserwowaliśmy umacnianie złotego względem najważniejszych walut. Kolejne powody do zadowolenia mają frankowicze. Za szwajcarską walutę trzeba było bowiem zapłacić 3,68 zł. Najtańszy od sześciu lat jest również funt brytyjski.
Notowania około godziny 19:30 w czwartek:
EUR/PLN - 4.24203 (-0,37 proc.)
USD/PLN - 3.57484 (-0,47 proc.)
CHF/PLN - 3.68461 (-0,45 proc.)
GBP/PLN - 4.69337 (-1,19 proc.)
W czwartek około godziny 19:30 za jedno euro trzeba było zapłacić 4,24 zł, co oznacza spadek o 0,37 proc. (ok. 2 grosze) w porównaniu do środowej sesji. Spadki obserwowaliśmy również w parze dolara do złotego. Obniżka tutaj wynosiła 0,45 proc. (ok. 2 grosze) do poziomu 3,57 zł.
Powody do zadowolenia mają również frankowicze.
W godzinach południowych za szwajcarską walutę trzeba było wprawdzie zapłacić blisko 3,71 zł, jednak z każdą godziną kurs na tej parze zniżkował. Ostatecznie około godziny 19:30 za szwajcarską walutę trzeba było zapłacić 3,68 zł, co stanowi spadek o 0,44 proc. (ok. 2 grosze) w porównaniu do środowych notowań na rynku walut.
Przypomnijmy, że jeszcze na początku tygodnia za franka trzeba zapłacić ponad 3,85 zł, a obecnie jego wartość obniżyła się do poziomu niewidzianego od 15 stycznia 2015 roku, czyli słynnego "czarnego czwartku", kiedy to szwajcarski bank centralny nagle przestał bronić kursu swojej waluty, co skończyło się gwałtownym skokiem wyceny.
Największa przecena w czwartek jest jednak widoczna w parze funta do złotego. Za brytyjską walutę trzeba było zapłacić 4,69 zł. Oznacza to zniżkę o 1,19 proc., czyli prawie o 6 groszy. To poziomy niewidziane od sierpnia 2011 roku.
Zdaniem ekonomistów to jednak nie koniec umacniania złotego.
Jakie prognozy
W krótkim terminie możliwa jest lekka aprecjacja złotego - oceniają. Zwracają uwagę na poprawiający się sentyment do walut regionu za sprawą czwartkowej decyzji czeskiego banku centralnego, który podniósł stopy procentowe mocniej od oczekiwań.
- Kurs EUR/PLN wciąż jest w konsolidacji w pobliżu 4,25. Dzisiaj po południu obserwowane są jednak próby wybicia się z niej dołem i umocnienia złotego w relacji do euro. Ponadto, notowaniom złotego pomaga decyzja czeskiego banku centralnego, który podniósł stopy procentowe mocniej od oczekiwań, co poprawia sentyment do walut regionu - powiedział PAP Biznes Wojciech Stępień, analityk walutowy Raiffeisen Polbanku. - Pojawia się zatem szansa na umocnieniem złotego w krótkim terminie. Biorąc jednak pod uwagę wciąż dużą niepewność związaną z zaostrzeniem się konfliktu na linii Polska - Komisja Europejska, potencjał do umocnienia złotego w relacji do euro nie jest zbyt duży. W przypadku EUR/PLN ewentualne spadki powstrzymać powinien w krótkim terminie poziom 4,23 - dodał.
Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock