Zachodnia Europa zwiera szyki, by walczyć z delegowaniem pracowników. Coraz częściej podnosi się argument, że obecne przepisy - obowiązujące od ponad 20 lat - mają negatywny wpływ na lokalne rynki pracy. Do zmian innych członków Wspólnoty chce nakłonić prezydent Francji Emmanuel Macron, który w sierpniu odwiedzi kilka krajów naszego regionu. Problem, że w gronie tym zabraknie Polski, a nasze firmy są największymi beneficjentami obecnych przepisów.