Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, sprawujący ten urząd od 2002 r. , będzie w niedzielę, w drugiej turze wyborów, walczył o czwartą kadencję. Zmierzy się z Markiem Lasotą, kandydatem wspieranym przez PiS.
Urzędujący prezydent w trakcie kampanii wyborczej zapewnił sobie poparcie PSL, SLD i Twojego Ruchu. Ich przedstawiciele znaleźli się na prezydenckich listach do Rady Miasta Krakowa, a w zamian partie te zrezygnowały z własnych kandydatów na szefa miasta.
Zmierzy się on z Markiem Lasotą, wspieranym przez PiS, dyrektorem krakowskiego IPN.
Wystawienie Lasoty przez Prawo i Sprawiedliwość było zaskoczeniem. Lasota jako radny sejmiku województwa należał do klubu PO, choć formalnie jest bezpartyjny – tego wymaga jego praca na stanowisku dyrektora oddziału IPN. Na czas kampanii wziął bezpłatny urlop.
Kandydaturę Lasoty obok PiS wsparła także tworząca z tą partią wspólne listy w wyborach do sejmiku i Rady Miasta Krakowa Polska Razem Jarosława Gowina.
Metro czy kolejka?
Jak podkreślał w czasie kampanii Majchrowski, prezydentem miasta nie powinien być partyjny urzędnik, a samorządowy lider. Zapowiedział, że w kolejnej kadencji zamierza skupić się na działaniach związanych z poprawą komfortu życia w Krakowie. Ma temu służyć m.in.: walka ze smogiem, więcej miejsc w żłobkach i przedszkolach, budowa hali sportowej dla niepełnosprawnych.
Wśród inwestycji drogowych najbardziej potrzebnych miastu prezydent wymienił domknięcie tzw. III obwodnicy miasta przez dokończenie drogi S7, rozbudowę Trasy Wolbromskiej od ul. Pachońskiego do granic miasta, budowę Trasy Łagiewnickiej. Majchrowski mówił, że w ciągu najbliższych czterech lat możliwe jest wybudowanie ok. 150 km ścieżek rowerowych.
Kraków ma postawić na ekologiczną komunikację miejską, w tym tworzenie kolejnych linii autobusowych obsługiwanych przez pojazdy elektryczne.
Nieco odmienny pomysł na Kraków ma przeciwnik Majchrowskiego. Lasota w swoim programie proponuje zamiast budowy metra tunel podziemnej kolei przebiegający pod Alejami Trzech Wieszczów, umożliwiający szybką podróż między Dworcem Głównym a rondem Matecznego. To rozwiązanie miałoby według niego kosztować ok. 3,5 mld zł, a tunel miałby łączyć się z siecią szybkiej kolei aglomeracyjnej. Lasota chce także powołania urzędu Miejskiego Inżyniera Ruchu, odpowiedzialnego za realizację inwestycji komunikacyjnych i za integrację komunikacji, także podmiejskiej.
Według niego konieczna jest reindustrializacja Krakowa, a terenami odpowiednimi pod inwestycje są m.in. Nowa Huta czy Rybitwy. Lasota deklarował, że jeśli zostanie prezydentem, rozpocznie starania o organizację w mieście światowej wystawy EXPO 2025; apelował do premier Ewy Kopacz o wsparcie tej idei.
Kandydat prawicy uważa, że walka ze smogiem powinna być priorytetem w polityce miasta: trzeba dokończyć likwidację palenisk węglowych i zadbać o tereny zielone oraz tworzenie nowych parków. W programie opowiada się za objęciem całego Krakowa monitoringiem i za zwiększeniem liczby patroli straży miejskiej i policji. Lasota chce także większego udziału społeczności lokalnych i ruchów obywatelskich w zarządzaniu miastem oraz zwiększenia budżetu obywatelskiego.
"Kraków z kryzysu wyszedł obronną ręką"
Jacek Majchrowski podsumowując swoją trzecią kadencję ocenił, że była ona "największym wyzwaniem, z jakim do tej pory się zetknął". Kadencja ta – zaznaczył - przypadła na czas kryzysu gospodarczego, z którym musiały się zmierzyć samorządy. - Mogę powiedzieć, że Kraków wyszedł z tego obronną ręką - mówił prezydent miasta.
Do sztandarowych inwestycji zrealizowanych w zakończonej kadencji zaliczył budowę: hali sportowo-widowiskowej Kraków Arena, która może pomieścić około 15 tysięcy widzów zawodów sportowych lub wydarzeń kulturalnych, Centrum Kongresowego, które ma pomóc Krakowowi wypełnić jego funkcje metropolitalne, turystyczne i biznesowe oraz stać się nową "ikoną architektoniczną" miasta. Pod koniec 2015 r. zacznie działać nowa spalarnia odpadów - wtedy Kraków sprosta wymogom unijnym, które nakazują znacząco ograniczać składowanie odpadów biodegradowalnych oraz odzyskiwać zawartą w nich energię.
Walka ze smogiem z przeszkodami
Wśród porażek mijającej kadencji wymienił decyzję Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, stwierdzającą nieważność uchwały sejmiku województwa zakazującej używania paliw stałych, w tym węgla, do ogrzewania mieszkań i domów w Krakowie. - To nie zmieni jednak naszej polityki w tym zakresie – zapewniał. Drugą sprawą była decyzja podjęta przez mieszkańców w referendum o rezygnacji ze starania się o organizację Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 r.
Prezydent od 12 lat
67-letni Majchrowski jest prawnikiem i historykiem doktryn politycznych. Urodził się 13 stycznia 1947 r. w Sosnowcu. Ukończył Wydział Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 1974 r. obronił pracę doktorską, a od 1988 r. posiada tytuł profesora. W latach 1987-1993 był dziekanem Wydziału Prawa i Administracji UJ.
Majchrowski należał do PZPR, po wprowadzeniu stanu wojennego oddał legitymację, od 1999 r. należał do SLD, członkostwo zawiesił w związku z objęciem urzędu prezydenta Krakowa.
Jest autorem książek o II RP i ugrupowaniach prawicowych m.in. "Silni, zwarci, gotowi. Myśl polityczna Obozu Zjednoczenia Narodowego", "Pierwsza Kompania Kadrowa", "Ugrupowania monarchistyczne w latach II RP". Napisał także biografię generała Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego.
Za rządów Włodzimierza Cimoszewicza, od lutego 1996 r. do grudnia 1997 był wojewodą krakowskim. Przeniósł wówczas groby żołnierzy radzieckich pochowanych nieopodal Barbakanu na Cmentarz Rakowicki. Od 2001 do 2011 r. był członkiem Trybunału Stanu, w latach 2001-2005 także zastępcą przewodniczącego Trybunału.
Wygrywa w II turach
W 2002 r. został pierwszym prezydentem Krakowa wybranym w wyborach bezpośrednich. Startował jako kandydat Ponadpartyjnego Komitetu Wyborczego Wyborców "Przyjazny Kraków", popierany przez SLD-UP i PSL. Pokonał wówczas m.in. Jana Marię Rokitę (PO) i Zbigniewa Ziobrę (PiS), a w II turze głosowania Józefa Lassotę (prezydenta Krakowa w l. 1992-98).
W 2006 r. w I turze wyborów Majchrowski pokonał m.in. Tomasza Szczypińskiego (PO) i Józefa Lassotę. W drugiej turze zwyciężył z Ryszardem Terleckim (PiS). W 2010 r. w I turze urzędujący prezydent pokonał m.in. Andrzeja Dudę, obecnego kandydata PiS na prezydenta Polski. W II turze wygrał z ówczesnym wojewodą małopolskim Stanisławem Kracikiem (PO).
Kandydat z Olkusza
54-letni Marek Lasota pochodzi z Olkusza, choć - jak akcentuje w kampanii - od lat mieszka i pracuje w Krakowie. Od 2002 roku był radnym sejmiku województwa. W 2002 r. zdobył mandat z listy PO-PiS, w 2006 r. z listy PO, w 2010 r. startował z listy PO i choć mandatu nie zdobył, objął go po wyborach parlamentarnych w 2011 r. po Lidii Gądek, która została posłem.
W 1980 r. był współorganizatorem Niezależnego Zrzeszenia Studentów UJ. Był członkiem zarządu uczelnianego tej organizacji, a w stanie wojennym członkiem kierownictwa konspiracyjnej Krakowskiej Komisji Wykonawczej NZS. Ukończył polonistykę, studiował także na Wydziale Historii Kościoła PAT i filmoznawstwo na UJ.
Pracował m.in. jako nauczyciel języka polskiego, w latach 1995-96 pracował w krakowskiej delegaturze Urzędu Ochrony Państwa, a później kierował Katolickim Liceum Ogólnokształcącym w Dąbrowie Górniczej i był dyrektorem gimnazjum w Olkuszu.
Od 2000 r. Lasota pracuje w krakowskim oddziale IPN, w listopadzie 2007 r. został dyrektorem tego oddziału, po tym, jak jego poprzednik na tym stanowisku Ryszard Terlecki został posłem. Od 2007 r. wykłada w Wyższej Szkole Filozoficzno-Pedagogicznej Ignatianum w Krakowie m.in. najnowszą historię Polski, na czas kampanii wziął urlop.
Lasota jest autorem książek i publikacji na temat inwigilacji Kościoła katolickiego w czasach PRL-u m.in. "Donos na Wojtyłę. Karol Wojtyła w teczkach bezpieki" i „Wojtyła na podsłuchu”.
W honorowym komitecie poparcia Lasoty znaleźli się posłowie, działacze społeczni, historycy, publicyści, literaci, m.in. były polityk i poseł PO Jan Rokita, poeta Jan Polkowski, pisarze Roma Ligocka i Andrzej Pilipiuk, trener i działacz sportowy Piotr Radwański, adwokat Małgorzata Wassermann, przewodniczący Zespołu Wspierania Radia Maryja prof. Janusz Kawecki i ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Walczą w II turze
W pierwszej turze o fotel prezydenta Lasota i Majchrowski walczyli z kandydatką PO Martą Pateną, kandydatem niezależnym Łukaszem Gibałą, kandydatem niezależnym Sławomirem Ptaszkiewiczem, Tomaszem Leśniakiem z KWW Kraków Przeciw Igrzyskom - Porozumienie Ruchów Miejskich, Konradem Berkowiczem, kandydatem Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego oraz Andrzejem Graniwidem Sikorskim z KWW Obrona Praw Emerytów Rencistów Lokatorów.
Lasota, mówiąc o drugiej turze wyborów, powiedział, że "to moment, kiedy o rozstrzygnięciu zdecyduje bardzo spójna koncepcja, z czym idzie się do magistratu: z programem i zapleczem, które faktycznie będzie wspierać prezydenta".
Jacek Majchrowski, który rzadko wypowiada się o kontrkandydatach, napisał na swoim blogu, że "Pan Lasota jest tak niezależny od PiS, jak niezależna była Polska Rzeczpospolita Ludowa od sowietów". Dodał, że Lasota, którego uważa "za człowieka o niebagatelnych przymiotach intelektualnych" na konferencjach prasowych "nie jest odstępowany o krok przez swoich PiS-owskich cenzorów w postaci posła Ryszarda Terleckiego czy Jarosława Gowina".
- Marek Lasota jest zdolnym, mądrym, inteligentnym człowiekiem, ale gdyby został prezydentem Krakowa, kto inny firmowałby decyzje, a kto inny je podejmował – mówił na antenie Radia Kraków Majchrowski.
- Fakt takiej a nie innej flagi partyjnej nie oznacza, że miastem rządzi jakieś ugrupowanie. Ja kieruję swoją ofertę do wszystkich mieszkańców – skwitował Lasota.
Prywatnie Majchrowski jest fanem twórczości Jaroslava Haska, w szczególności "Przygód dobrego wojaka Szwejka". Kolekcjonuje odznaki związane z walką niepodległościową od czasów powstania styczniowego.
Lasota jest członkiem katolickiego bractwa Fraternitas Jesu. W 2009 r. w Papieskiej Akademii Teologicznej uzyskał doktorat. Ma żonę i dwie córki.
Autor: mmw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Kraków