Poradnia psychiatryczna dla dzieci będzie mogła ruszyć. "Skutki izolacji społecznej są potężne"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Szpital Wolski przy ulicy Kasprzaka
Szpital Wolski przy ulicy KasprzakaMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
wideo 2/4
Szpital Wolski przy ulicy KasprzakaMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Szpitalu Wolskim od ponad roku świeci pustkami, ale w końcu ma się to zmienić. Narodowy Fundusz Zdrowia ogłosił długo wyczekiwany konkurs. - Przez pandemię nasiliły się zaburzenia depresyjne, lękowe, a za tym idą samookaleczenia i myśli samobójcze - przyznaje szef poradni w rozmowie z tvnwarszawa.pl.

Remont pawilonu szóstego w Szpitalu Wolskim, przeznaczonego na Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży, zakończył się na początku ubiegłego roku. Miasto wydało na to 200 tysięcy złotych, ale oprócz uruchomienia jednego oddziału dziennego, placówka świeci pustkami. Dlaczego centrum nie może działać pełną parą? Bo Narodowy Fundusz Zdrowia przez długi czas wstrzymywał niezbędne do uruchomienia poradni konkursy dla podmiotów medycznych. Winna miała być pandemia.

- Nie da się przeprowadzić postępowań konkursowych zdalnie. Owszem, można ogłosić konkurs, a następnie złożyć oferty elektronicznie, ale już negocjacje, czy wizytacja, wymagają bezpośrednich kontaktów - wyjaśniał nam w listopadzie rzecznik mazowieckiego NFZ Andrzej Troszyński.

O niezwłoczne podpisanie umów apelował burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski, apelowali też radni. I w końcu coś ruszyło. - W połowie marca Narodowy Fundusz Zdrowia ogłosił wyczekiwany przez nas przetarg. Poradnia przygotowuje papiery, bo oczywiście będzie startować w konkursie - przekazał nam rzecznik wolskiego urzędu Mateusz Witczyński.

- 15 marca został ogłoszony konkurs na poradnię psychiatryczną dla dzieci i młodzieży. Oferty można składać do 29 marca, a rozstrzygnięcie planowane jest na 30 kwietnia - potwierdził Troszyński. Jak zaznaczył, umowy zawarte na podstawie tego postępowania będą obowiązywać od 1 czerwca, co oznacza, że tego dnia poradnia może rozpocząć działalność.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Terminy dopiero po wakacjach

- W naszym centrum będzie można skorzystać z poradni psychoterapeutycznej, dwóch oddziałów dziennych dla starszych i młodszych, centrum koordynacji i hostelu. Uruchomimy też centrum profilaktyki, które będzie współpracowało ze szkołami - zapowiada szef Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży przy Szpitalu Wolskim dr Cezary Żechowski.

Oddział dzienny to takie miejsce, gdzie młode osoby przechodzą specjalistyczną, ciągłą terapię, tyle że bez izolacji. - To nie jest całodobowa hospitalizacja, tylko dziecko przychodzi tutaj codziennie jak do szkoły, uczestniczy w terapii, a po południu wraca do domu. Jednocześnie spotykamy się też z rodzicami czy rodzeństwem, żeby pracować w większej grupie osób z otoczenia dziecka. Dzięki takiej formie terapii nie ma przerwania ciągłości, spotkań z kolegami na przykład, dzieci pozostają w swoim środowisku - zaznacza Żechowski.

Mieszkańcy od miesięcy telefonują z pytaniem o możliwość uzyskania pomocy. Jak mówi dr Żechowski, chętnych jest tak wielu, że wolne terminy ma dopiero po wakacjach. Prywatnie taka wizyta kosztuje kilkaset złotych, w Centrum Zdrowia Psychicznego będzie za darmo. Rozpiętość wiekowa osób, które będą mogły uzyskać tu pomoc, jest spora - będą przyjmowani pacjenci od niemowlęctwa do 21. roku życia.

Szpital Wolski przy ulicy KasprzakaMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Wpływ pandemii na młodych

- To jest bardzo wyczuwalne, jak pandemia pogłębiła problemy ze zdrowiem psychicznym. Skutki izolacji społecznej są potężne. Widzimy, że nasilają się zaburzenia depresyjne, lękowe, a za tym idą samookaleczenia i myśli samobójcze. Pogarsza się stan osób, które mają zaburzenia odżywiania, bo ich codziennie rutyny są zaburzone. Ważnym tematem jest też przemoc domowa, bo mnóstwo dzieci zniknęło z systemu i właściwie nie wiadomo, jaka jest ich sytuacja. Możemy się tylko domyślać, że się pogarsza - mówi dr Żechowski.

Zwraca też uwagę na nadmierne używanie smartfonów i internetu przed młodych: - Z jednej strony media społecznościowe zastępują nam teraz realne kontakty, ale często jest tak, że młoda osoba ma depresje lub silne lęki i zajmuje swoje myśli, oglądając seriale, grając w gry czy korzystając z social mediów. W ten sposób stara oderwać się od trudnych przeżyć, ale często wchodzi tym samym w jakiś rodzaj zależności od internetu.

Lekarz podkreśla jednak, że najbardziej dramatyczne są skutki braku kontaktu z rówieśnikami i braku codziennej rutyny. - Ten brak stymulacji, którą daje młodym codzienny kontakt z grupą rówieśniczą, otwiera pole do wielu innych problemów. A oprócz tego trzeba radzić sobie z załamaniem się codziennej rutyny, czyli na przykład tego, że trzeba wstać o konkretnej godzinie, ubrać się, zjeść. Przez lekcje zdalne część dzieci w ogóle się nie przebiera i cały dzień spędza w pidżamach czy dresach. To jest zachwianie rutyny i wypadnięcie z życia - podsumowuje lekarz.

Autorka/Autor:Marcela Pęciak

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Samochód osobowy oraz tramwaj zderzyły się na nowej trasie do Wilanowa. Uszkodzony jest sygnalizator świetlny. Trwają działania służb.

Zderzenie na nowej trasie tramwajowej

Zderzenie na nowej trasie tramwajowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Piasecznem zderzyły się trzy samochody. Dwa z nich są mocno rozbite. Jak wynika z ustaleń policji, do zdarzenia doszło, kiedy jeden z kierowców skręcał w lewo. Jedna osoba trafiła do szpitala. Okazało się, że jednym z aut kierował 17-latek, który nie miał prawa jazdy.

Dwa samochody mocno rozbite. Jeden z kierowców nie miał prawa jazdy

Dwa samochody mocno rozbite. Jeden z kierowców nie miał prawa jazdy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar wybuchł w domku letniskowym pod Wyszkowem. Strażacy ewakuowali dwie osoby. Niestety, ich życia nie udało się uratować. Jedna osoba trafiła do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Tragedia pod Wyszkowem, dwie osoby zginęły w pożarze

Tragedia pod Wyszkowem, dwie osoby zginęły w pożarze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

28-latek ugodził nożem kobietę podczas domowej imprezy i uciekł, a 23-latka groziła znajomym poszkodowanej. Ranna kobieta trafiła do szpitala. Podejrzani usłyszeli zarzuty, mężczyzna trzy miesiące spędzi w areszcie.

Ciosy nożem na imprezie, ranna kobieta w szpitalu

Ciosy nożem na imprezie, ranna kobieta w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Funkcjonariusze komendy stołecznej "wszczęli czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie" byłego ministra - przekazała w piątek wieczorem policja, dodając, że informacje o "niebezpiecznej jeździe" polityka w centrum Warszawy pojawiły się w mediach.

Policjanci sprawdzają, jak "były minister" jechał przez centrum Warszawy

Policjanci sprawdzają, jak "były minister" jechał przez centrum Warszawy

Źródło:
tvn24.pl, "Fakt"

W Powstaniu Warszawskim walczyli o wolność. O wyzwolenie stolicy Polski spod niemieckiej okupacji. Często byli jeszcze nastolatkami. - Oczywiście, że słysząc gwizd spadającej bomby czy nadlatującego pocisku, to się bałem, ale gdzieś wewnątrz zawsze tkwiła świadomość złożonej przysięgi i poczucie, że jestem żołnierzem. A także strach przed wstydem (…), gdybym się sprzeniewierzył wpajanym latami wartościom - mówił Stanisław Majewski ps. "Stach". W dniu Wszystkich Świętych wspominamy powstańców, którzy zmarli w ciągu ostatniego roku.

Powstańcy warszawscy, których pożegnaliśmy w minionym roku

Powstańcy warszawscy, których pożegnaliśmy w minionym roku

Źródło:
tvn24.pl

Na Cmentarzu Powązkowskim trwa 50., jubileuszowa kwesta. Pieniądze na ratowanie zabytkowych nagrobków zbierają znani artyści, dziennikarze, politycy i rekonstruktorzy w strojach historycznych.

Od pół wieku kwesta ma ten sam cel: ratowanie zabytkowych nagrobków

Od pół wieku kwesta ma ten sam cel: ratowanie zabytkowych nagrobków

Źródło:
PAP

Małżeństwo policjantów spod Warszawy spędzało wolny dzień w stolicy. Kiedy rozpoznali na ulicy poszukiwanego listem gończym 32-latka, po chwili był on już obezwładniony. Dalsze działania policjantów w tej sprawie doprowadziły do zatrzymania kolejnej osoby. Odzyskano też kradzione bmw warte 160 tysięcy złotych.

Małżeństwo policjantów rozpoznało przestępcę. Po chwili był obezwładniony

Małżeństwo policjantów rozpoznało przestępcę. Po chwili był obezwładniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poszukiwani listami gończymi niemal zawsze są zaskoczeni widokiem zatrzymujących ich policjantów. Tak było też w przypadku 48-latka i 57-latka. Oni sądzili, że - by uniknąć kary - wystarczy zamieszkać w innych miastach.

Sądzili, że przeprowadzka do innego miasta wystarczy, by uniknąć kary

Sądzili, że przeprowadzka do innego miasta wystarczy, by uniknąć kary

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Targówka pracują nad sprawą kradzieży w galeriach handlowych. Łupem złodziei padły drogie perfumy. Na stronie pojawiły się zdjęcia dwóch osób: kobiety i mężczyzny, którzy mogą mieć związek ze sprawą. Policja prosi pomoc w ich identyfikacji.

Kradzieże drogich perfum w galeriach handlowych. Policja szuka tych osób

Kradzieże drogich perfum w galeriach handlowych. Policja szuka tych osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Podtrzymujemy nasze stanowisko w sprawie odbudowy centrum handlowego przy Marywilskiej. Jesteśmy na końcowym etapie koncepcji - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Małgorzata Konarska, prezes zarządu spółki Marywilska 44. Hala targowa przy Marywilskiej w Warszawie spłonęła 12 maja. - Myślę, że w drugim półroczu przyszłego roku uda się wbić łopatę i rozpocząć pracę - dodaje Konarska.

"Podtrzymujemy nasze stanowisko". Co dalej z handlem przy Marywilskiej 44?

"Podtrzymujemy nasze stanowisko". Co dalej z handlem przy Marywilskiej 44?

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Siedlec (Mazowieckie) poszukiwali zaginionego 90-letka. Wyszedł on z domu i poszedł w kierunku rzeki Bug. Życie starszego mężczyzny było zagrożone.

W klapkach wyszedł z domu w kierunku rzeki i zniknął

W klapkach wyszedł z domu w kierunku rzeki i zniknął

Źródło:
tvnwarszawa.pl

500 złotych mandatu i powrót do domu zamiast lotów na wakacje. Tak skończyły się dla dwóch podróżnych "bombowe żarty" na warszawskim lotnisku.

Nikogo nie rozbawili i nigdzie nie polecieli

Nikogo nie rozbawili i nigdzie nie polecieli

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy podczas patrolu zauważyli leżącego na ulicy człowieka i stojącą obok taksówkę. Byli przekonani, że doszło do wypadku. Mylili się. Taksówkarz zatrzymał się, by pomóc leżącemu na jezdni mężczyźnie.

"Jako jedyny zainteresował się leżącym na ulicy człowiekiem"

"Jako jedyny zainteresował się leżącym na ulicy człowiekiem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zgłosił, że na jednym z warszawskich przystanków autobusowych napadł go nieznany mężczyzna i grożąc nożem, zabrał mu telefon komórkowy. W trakcie kolejnych przesłuchań zaczął się motać, a policjanci szybko poznali jego plan. Teraz 40-latkowi grozi bardzo surowa kara.

Chciał dwa razy zarobić na telefonie, zgłosił napad z nożem

Chciał dwa razy zarobić na telefonie, zgłosił napad z nożem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W czwartek wieczorem trzy samochody zderzyły się na trasie S7 niedaleko Piaseczna. Dwie osoby trafiły do szpitala. Były utrudnienia w kierunku Warszawy.

Na S7 zderzyły się trzy auta, w tym porsche

Na S7 zderzyły się trzy auta, w tym porsche

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na rondzie Wojnara w warszawskich Włochach trwa montaż kamer, które będą rejestrowały kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle. Nad skrzyżowaniem zawisło 28 żółtych urządzeń. To pierwszy taki system w Warszawie.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Kierowcy łamiący przepisy dostaną mandaty

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Kierowcy łamiący przepisy dostaną mandaty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z posesji na warszawskim Targówku wydobywał się gęsty, gryzący dym. Z pomocą drona strażnicy miejscy potwierdzili, że w piecu palone są śmieci.

Wykryci dronem, ukarani za "kopciucha"

Wykryci dronem, ukarani za "kopciucha"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny konserwator zabytków poinformował o przekazaniu płyt nagrobnych z cmentarza olędrów na Kępie Tarchomińskiej oraz lapidarium na Białołęce do prac konserwatorskich.

Płyty nagrobne z cmentarzy osadników niemieckich przejdą renowację

Płyty nagrobne z cmentarzy osadników niemieckich przejdą renowację

Źródło:
PAP

W trakcie reanimacji na oddziale pediatrycznym szpitala w Otwocku nie było rurki do intubacji małego dziecka, a wspólna kontrola Narodowego Funduszu Zdrowia i Rzecznika Praw Pacjenta wykazała, że w trakcie leczenia dziewczynki doszło do "szeregu nieprawidłowości". Dyrekcja przekonuje, że "działano zgodnie z procedurami", a mazowieccy urzędnicy nadzorujący szpital twierdzą, że nie mieli sygnałów o nieprawidłowościach.

Szpital w Otwocku pod lupą kontrolerów po śmierci 11-miesięcznego dziecka. Dyrekcja nie ma sobie nic do zarzucenia

Szpital w Otwocku pod lupą kontrolerów po śmierci 11-miesięcznego dziecka. Dyrekcja nie ma sobie nic do zarzucenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zgodnie z programem hodowlanym, zamieszkująca warszawskie zoo samica krokodyla kubańskiego o imieniu Dwójka została przekazana do ogrodu zoologicznego w Tallinie. W środowisku naturalnym jest to gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem, stąd bardzo istotna rola ogrodów w jego ratowaniu.

Samica krokodyla z warszawskiego zoo pojechała do Tallina. Dorobiła się pseudonimu "pani meteorolog"

Samica krokodyla z warszawskiego zoo pojechała do Tallina. Dorobiła się pseudonimu "pani meteorolog"

Źródło:
PAP

Prace budowlane przy ulicy Zgody przerwało odkrycie szczątków ludzkich. Po interwencji policji w sprawie bierze także udział prokuratura. Szczątki mogą pochodzić z czasów II wojny światowej. Nie ma jeszcze pewności czy pochówki są z okresu obrony Warszawy w 1939 roku, czy z czasu Powstania Warszawskiego w 1944 roku.

Ludzkie szczątki w centrum Warszawy. W tym miejscu był prowizoryczny cmentarz

Ludzkie szczątki w centrum Warszawy. W tym miejscu był prowizoryczny cmentarz

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

31-latek został zatrzymany przez stołecznych policjantów tuż po tym, jak odebrał od pokrzywdzonego 113 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał zarzut i trafił do aresztu. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Niósł w papierowej torbie 113 tysięcy złotych. Podejrzany o oszustwo obezwładniony i zatrzymany

Niósł w papierowej torbie 113 tysięcy złotych. Podejrzany o oszustwo obezwładniony i zatrzymany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Łowcy cieni" Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali dwie osoby poszukiwane na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania oraz listów gończych.

"Łowcy cieni" zatrzymali poszukiwanych listami gończymi

"Łowcy cieni" zatrzymali poszukiwanych listami gończymi

Źródło:
PAP