Grobowiec rodziców Fryderyka Chopina stoi tuż obok nagrobka Stanisława Moniuszki. Oba są w podobnym stylu. Ten pierwszy przeszedł w ostatnich tygodniach renowację, która zbiegła się z Konkursem Chopinowskim. W sieci pojawiły się głosy krytyki dotyczące czarnej, nowoczesnej płyty w kształcie fortepianu - elementu nagrobka.
Krytyka w mediach społecznościowych
Komentujący zauważyli, że tak nowoczesna forma nie wpisuje się w zabytkowy charakter miejsca, "wygląda jak element współczesnego designu" i kontrastuje swoim wyglądem z zabytkowymi, kamiennymi pomnikami w sąsiedztwie.
"Jest to grób rodziców kompozytora, więc powinien zostać poświęcony im samym. Oczywiście stosowne jest zaznaczenie, kogo dali światu. Jednak jest to miejsce pamięci dla nich.. Wyobrażacie sobie Państwo, żeby ktokolwiek stawiając komuś grób megalomańsko umieścił tam swój wizerunek..!? Etiuda wzburzenia w głowie" - czytamy w jednym z licznych postów na Facebooku.
Sprawdziliśmy, kto stoi za umieszczeniem na grobie spornej płyty.
W Narodowym Instytucie Fryderyka Chopina ustaliliśmy, że fundatorem czarnej płyty jest osoba prywatna – jej imię i nazwisko zostało wygrawerowane z przodu. Okazało się również, że płyta stoi przy grobie rodziców Chopina od około 10 lat. Zgodę na umieszczenie płyty wydał poprzedni proboszcz parafii św. Karola Boromeusza w Warszawie.
Formalnie wszystko odbyło się zgodne z prawem i zaleceniami konserwatora zabytków - podkreślił Instytut.
Autorka/Autor: ag/ec
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Klemens Leczkowski, tvnwarszawa.pl