Do mieszkańców jednej z posesji w Wawrze z niezapowiedzianą wizytą wpadł… bażant srebrzysty. Piękny ptak poczuł się jak u siebie w domu i nie wyrażał chęci do odlotu. Odłowili go strażnicy miejscy z Ekopatrolu.
Wczesnym wieczorem 7 grudnia strażnicy miejscy z Ekopatrolu otrzymali zgłoszenie od mieszkańców posesji przy ulicy Bronowskiej na osiedlu Zbytki w Wawrze. W ciągu dnia przyleciał do nich piękny, srebrzysty bażant i rozgościł się w ich ogrodzie - poinformowała straż miejska
"Wyraźnie nie wyrażał chęci do odlotu"
Właściciele posesji zdziwieni nietypowym gościem obserwowali ptaka, myśląc, że po jakimś czasie sam odleci. Tymczasem ten rozgościł się na dobre. W czasie podróży widocznie zgłodniał, bo zaczął obskubywać rosnące w ogrodzie winogrona, których gospodarze nie zdążyli zebrać. Wyraźnie nie wyrażał chęci do odlotu. Wezwano więc Ekopatrol.
- Na posesję przyjechaliśmy około godziny 17. Było już ciemno. Gospodarze zaprowadzili nas do ogrodu. W jego centrum – jak świąteczna dekoracja – stał bażant srebrzysty. Ptak pochodzi prawdopodobnie z hodowli, bo był spokojny w obecności ludzi. Uciekać zaczął dopiero, gdy próbowaliśmy go schwytać z pomocą gospodarza – powiedziała mł. insp. Roma Nawrocka z Ekopatrolu.
Próbował się ukryć
Ujęcie nieproszonego gościa zajęło kilka minut, podczas których bażant próbował kryć się w ciemności pomiędzy rosnącymi w ogrodzie krzewami. Ostatecznie został schwytany i umieszczony w transporterze, by podczas podróży nie zniszczył sobie pięknego ogona. Funkcjonariusze nie stwierdzili też żadnych ran ani kontuzji. Bażant srebrzysty został przewieziony do Ptasiego Azylu w warszawskim zoo, gdzie zaopiekują się nim specjaliści.
Bażant srebrzysty zamieszkuje góry Mjanmy, Tajlandię, Wietnam, Laos, południowe Chiny i wyspę Hajnan. Jest to ptak hodowlany.
Dzikie zwierzęta w Warszawie
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Straż miejska