Drogowcy zwęzili Wisłostradę pod mostem Grota. – W kierunku wyjazdu z miasta kierowcy mają dwa pasy, a w stronę Śródmieścia jeden – ostrzegał Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl. Zdenerwowani zmotoryzowani utknęli w korkach.
W piątek, jeszcze przed południem, drogowcy przystąpili do pracy. Na jezdni Wisłostrady w kierunku Śródmieścia kładą nowy asfalt.
– Kierowcy około 150 metrów przed mostem przejeżdżają na przeciwną nitkę Wisłostrady. Na właściwą stronę wracają przed Centrum Olimpijskim – informował Marcinczak.
20 minut w korku
Gorzej mają kierowcy, którzy jadą od strony Bielan. Do dyspozycji maja tylko jeden pas. - Od Gwiaździstej do "Oranżady" jechałam około 20 minut – napisała w piątek na warszawa@tvn.pl internautka Paulina.
Teoretycznie lepiej jest w przeciwnym kierunku. – W stronę wyjazdu z Warszawy drogowcy wyznaczyli dwa pasy. Jednak jeden z nich jest zablokowany przez kierowców, którzy chcą wjechać na most – relacjonował Marcinczak.
Korek zaczynał się na wysokości Spójni.
Kolejnym utrudnieniem są ciężarówki. – Co kilka minut ruch w obu kierunkach jest całkowicie wstrzymywany. Na teren budowy wpuszczane są ciężarówki – ostrzegał reporter.
Nie wszyscy potrafią spokojnie odstać swoje. - Jest dużo nerwowych sytuacji. Co chwilę ktoś hamuje z piskiem opon - informował reporter.
wp/r
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak /tvnwarszawa.pl