Do kolizji doszło około 13.00, za węzłem Modlińska. – Zablokowane były dwa z trzech pasów ruchu – ostrzegał Artur Węgrzynowicz. Utrudnienia na trasie S8 były duże. Korek zaczynał się już w rejonie Maczka.
Zdarzenie potwierdził Piotr Świstak z wydziału prasowego komendy stołecznej. - Zderzyły się fiat i toyota - powiedział.
Jak dodał nasz reporter, w kolizji brał udział jeszcze trzeci pojazd - TIR.
- Nikomu nic się nie stało. Z relacji kobiety kierującej fiatem wynikało, że jej samochód został zahaczony przez naczepę tira usiłującego zmienić pas. Następnie ona uderzyła w terenową toyotę, która przewróciła się na bok - opisywał Węgrzynowicz.
Utrudnienia trwały przez kilkadziesiąt minut. Przed 14.00 trasa była już przejezdna.
Kolizja na moście Grota
kw/mś