Na razie trudno określić dokładny zakres prac. Wiadomo, że będzie nowy układ odwodnieniowy, kolektory, wzmocniona cała podbudowa jezdni i odtworzona nawierzchnia.
Najpierw jednak drogowcy muszą zabezpieczyć ściany wiaduktu. – Ulica przebiega przez bardzo niestabilny grunt, jeżeli zaczniemy prace bez umocnienia wiaduktu, to złoży się on jak domek z kart – opisuje w rozmowie z tvnwarszawa.pl Wiktor Wojewódzki, dyrektor Zakładu Remontów i Konserwacji Dróg.
Samo zabezpieczenie wiaduktu potrwa od 4 do 6 tygodni. – To będzie niezwykle skomplikowana operacja inżynieryjna, konstrukcję umocnimy przy pomocy szczelnych ścian, które będą wciskane w podłoże – wyjaśnia dyrektor Wojewódzki.
Nie będzie frezowania na Połczyńskiej
Jeszcze w czwartek rano Zarząd Dróg Miejskich zapowiadał, że w ten weekend frezowana będzie jezdnia Połczyńskiej na skrzyżowaniu z Dźwigową prowadząca w kierunku centrum pomiędzy wjazdem do stacji benzynowej a przejściem dla pieszych za skrzyżowaniem. Jednak podjęto decyzję, aby te prace przesunąć na przyszły tydzień i rozpocząć w momencie kiedy ruszy remont Dźwigowej.
Remontowa w zeszłym roku
W październiku ubiegłego roku Dźwigowa przechodziła już uciążliwy dla kierowców remont. Nie na długo jednak pomógł, bo ulica znów zaczęła się zapadać. Dlatego Mazowiecki Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał decyzję o kolejnym remoncie.
bf/par
Źródło zdjęcia głównego: | Fakty po południu