Do zderzenia samochodów doszło około godziny 13 na drodze krajowej numer 7 w miejscowości Zaborów, pod Grójcem.
Droga była całkowicie zablokowana po tym, jak jedna z ciężarówek stanęła po zderzeniu w poprzek jezdni. Poszkodowany został jeden z kierowców. Trafił do szpitala w Grójcu. Jak informowała grójecka policja, zderzyły się renault i mercedes. Auta jechały w tym samym kierunku. Oba z naczepami.
Na miejscu był reporter tvnwarszawa.pl Lech Marcinczak. - Nadal nieprzejezdna jest jezdnia w stronę Warszawy. Zablokowany przez służby jest także jeden pas w kierunku Radomia. Korek wydłuża się. Trwa przepakowanie ładunku z rozbitej naczepy. Ciężarówka przewoziła saletrę amonową, która wysypała się częściowo na drogę – relacjonował Marcinczak.
Uderzył bokiem naczepy
- Ustalono, że kierujący renaultem mieszkaniec Puław, zatrzymał się na pasie awaryjnym, bo w jego samochodzie pękła opona. Wówczas, przejeżdżający kierowca mercedesa uderzył bokiem swojej naczepy w naczepę renaulta – przekazała Agnieszka Wójcik z komendy policji w Grójcu. - Obaj kierowcy byli trzeźw - dodała.
Policja wyznaczyła objazdy. - Ruch odbywa się drogą lokalną. Kierowcy mogą zjechać w Józefowie i w miejscowości Skurów wrócić na S7 - przekazała Wójcik.
Około godziny 18.30 samochody ponownie mogły przejeżdżać wyłączonym przez ponad pięć godzin odcinkiem.
Zderzenie ciężarówek na krajowej "siódemce"
Zablokowana krajowa "siódemka"
skw/b