Wjechał na czerwonym, miał 2,8 promila. 4 osoby ranne, 5 aut uszkodzonych

Wypadek na Bielanach
Źródło: Tomasz Zieliński/ tvnwarszawa.pl
Poważny wypadek na Bielanach. Zderzyły się trzy samochody, które potem uszkodziły dwa kolejne auta. Cztery osoby, w tym piesza, zostały ranne. Przez kilka godzin całkowicie zablokowane było skrzyżowanie alei Zjednoczenia z ulicą Kasprowicza.

- Około 15 zderzyły się trzy pojazdy. Jeden z nich potrącił kobietę. Są duże utrudnienia, bo skrzyżowanie jest zablokowane. Służby udzielają pomocy rannym - poinformowała Iwona Jurkiewicz ze stołecznej policji.

Samochody biorące udział w zderzeniu uszkodziły także dwa pojazdy stojące na parkingu. - Według relacji świadków, kierowca saaba jechał aleją Zjednoczenia z ulicy Żeromskiego. Na skrzyżowaniu z Kasprowicza, zderzył się z toyotą, następnie odbił się od niej i wpadł na fiata. Fiat uderzył w dacię, która uszkodziła forda - dowiedział się Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.

Cztery osoby ranne

Według wstępnych ustaleń, kierowca saaba na skrzyżowanie wjechał na czerwonym. Był nietrzeźwy, miał prawie 2,8 promila alkoholu w organizmie. Na miejscu były cztery karetki, które zajęły się rannymi.

W wypadku poszkodowana została piesza - przechodziła przez przejście przy metrze Stare Bielany. Według świadków, kobieta została potrącona przez fiata.

Łącznie ranne zostały cztery osoby. Oprócz potrąconej kobiety, pogotowie zabrało do szpitala także kierowcę saaba i podróżujących fiatem. Wśród rannych jest dziecko, które jechało w drugim samochodzie.

Zarząd Transportu Miejskiego informował, że w związku z zablokowanym przejazdem linie 103, 156, 181, 197, 397 kierowane były na objazdy.

Wypadek na Bielanach

md/b

Czytaj także: