"Hałas, którego doświadczamy, to jak grzmot z lotniska"

Źródło:
PAP
Węzeł Przyczółkowa z lotu ptaka
Węzeł Przyczółkowa z lotu ptakaArtur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
wideo 2/10
Południowa Obwodnica Warszawy tuż przed otwarciem

Radni i społecznicy Polski 2050 z Wawra, Wilanowa i Ursynowa wystosowali wspólny apel w sprawie hałasu oraz bezpieczeństwa użytkowania Południowej Obwodnicy Warszawy. Ich zdaniem od otwarcia POW mieszkańcy zgłaszają "ogromne pogorszenia jakości życia". - Hałas, którego doświadczamy wspólnie z sąsiadami, to jak grzmot z lotniska - stwierdziła mieszkanka Wawra.

Podczas poniedziałkowej konferencji radni i miejscy aktywiści z Wawra, Wilanowa i Ursynowa podpisali wspólny apel do miejskiego ratusza, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz Ministerstwa Klimatu i Środowiska w sprawie hałasu oraz bezpieczeństwa użytkowania Południowej Obwodnicy Warszawy. Jak przekazali zatwierdzony i realizowany aktualnie projekt zabezpieczenia od hałasu jest stanowczo niewystarczający dla zapewnienia minimum komfortu życia, głównie mieszkańców Wawra i Wilanowa.

- GDDKiA zrealizowała zabezpieczenia akustyczne w oparciu o II decyzję środowiskową dla tego zadania z 2017 roku. Rezygnacja z wielu ekranów była możliwa wobec bardzo niekorzystnej zmiany norm hałasu w 2012 roku. Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 1 października 2012 roku umożliwiło w praktyce likwidację dwóch trzecich zabezpieczeń w stosunku do pierwotnego projektu na odcinku wilanowskim – powiedziała wilanowska radna Katarzyna Radzikowska z Polski 2050.

Wtórował jej Marek Gładysz z Wilanowa, który dodał, że na odcinku Zawad czy Kępy Zawadowskiej w ogóle brak ekranowania i jakichkolwiek zabezpieczeń. - Ludzie zgłaszają ogromne pogorszenia jakości życia - powiedział. Podobne zdanie przedstawiła Elżbieta Góra z Wawra: - Mieszkam na moim falenickim osiedlu od urodzenia, aktualnie około 800 metrów od obwodnicy. Hałas, którego doświadczamy wspólnie z sąsiadami to jak grzmot z lotniska. Wykonawca wiedział, że zabezpieczenia akustyczne są niewystarczające, więc w mojej ocenie to ogromna arogancja i zaniedbanie urzędników, za które teraz my mieszkańcy ponosimy konsekwencje.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Chcą zmian w strategii realizacji mapy akustycznej

Przedstawiciele trzech dzielnic zaapelowali do GDDKiA o wywiązanie się ze zobowiązania wykonania analizy powykonawczej w zakresie pomiarów hałasu niezwłocznie po zakończeniu inwestycji POW-S2, czyli z początkiem 2022 roku, a nie trzech lat, jak wynika to z przepisów. Analiza ma dowieść potrzeby radykalnej poprawy zabezpieczeń akustycznych dla mieszkańców Wilanowa i Wawra, czyli w efekcie budowę skuteczniejszych ekranów dźwiękochłonnych, w tym postulowanych "zielonych" ekranów oraz zwiększenie liczby drzew i krzewów wokół pasa drogi POW, jako naturalnego, dodatkowego izolatora hałasu i zanieczyszczeń.

Radni i społecznicy zaapelowali do miasta o zmianę w dotychczasowej strategii realizacji wykonania nowej mapy akustycznej, to jest uwzględnienie w niej perspektywy prognostycznej na przynajmniej pięciu lat oraz wykonanie monitoringu kontrolnego do powstającej mapy akustycznej, wzorem rozwiązań stosowanych już przez Miasto Gdańsk. - Wykonanie Mapy Akustycznej jest obowiązkiem miast powyżej 100 tysięcy mieszkańców. Warszawa dotychczas zlecała odwzorowanie modelowe występowania hałasu w mieście, bez większej refleksji nad rozbudową miasta, w tym powstawaniem nowych dróg, przez to zmianie czynników powodujących hałas w przyszłości. Mapa przydatna dla miasta winna powstać także w oparciu o badania kontrolne - powiedział akustyk, Mikołaj Kirpluk, prezes Stowarzyszenia Ligi Walki z Hałasem.

Wilanowski odcinek Południowej Obwodnicy WarszawyGDDKiA

Filtry powietrza i pomiary prędkości

Apel radnych i społeczników zawiera także wniosek o prawidłowe wykonanie wszystkich elementów nawierzchni, instalacji oraz elementów budowlanych całej trasy POW. Niezwykle ważnym dla nich aspektem jest także wykonanie filtrów powietrza na przebiegu trasy przez Ursynów oraz pomiarów prędkości.

- Jako radni dzielnicy Ursynów wspieramy nasze koleżanki i kolegów z Wilanowa i Wawra w kwestiach walki z nadmiernym hałasem, który jest i będzie emitowany z POW. Do tych postulatów po raz kolejny dodajemy kwestie budowy filtrów na wyrzutniach spalin tunelu POW. Obiecali nam jej politycy obecnie rządzący przed wyborami samorządowymi. Po wyborach odwrócili się oni plecami do mieszkańców Ursynowa i Wilanowa, którzy będą musieli zmierzyć się z problemem pogorszenia powietrza z POW. Zaciągniętych zobowiązań należy dotrzymywać i o to apelujemy, aby po przeprowadzeniu testów zostały zamontowane jak najszybciej filtry na wyrzutniach spalin POW - zaapelował ursynowski radny Paweł Lenarczyk.

Konferencję wsparła posłanka Hanna Gill-Piątek, która zobowiązała się rozpocząć wspólnie z posłami Koła Parlamentarnego Polska 2050 działania na rzecz zmiany przepisów w zakresie norm hałasu, czyli powrót do norm obowiązujących w Polsce przed 2012. - W wielu dużych miastach problem nadmiernego hałasu wciąż narasta. Konieczne jest poważne potraktowanie problemu jako głównego czynnika wpływającego na zdrowie i komfort życia Polek i Polaków. Nasze przepisy w tym zakresie i tworzone dokumenty diagnostyczne, jak mapy akustyczne, są niewystarczające. Należy pomyśleć o kompleksowym podejściu do zmian legislacyjnych z udziałem ekspertów, aby znaleźć realne narzędzia do poprawy jakości życia milionów mieszkańców - powiedziała posłanka.

Autorka/Autor:mp/gp

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: GDDKiA

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl