Po godzinie 8.30 aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia zablokowali ulicę Marszałkowską w centrum Warszawy. Ruch był wstrzymany przez około pół godziny. Organizacja konsekwentnie domaga się większych inwestycji w transport publiczny.
W czwartek rano kierowcy podróżujący ulicą Marszałkowską w kierunku Politechniki utknęli w korku. Na jezdni pomiędzy ulicami Żurawią i Wspólną usiadła grupa około 15 aktywistów i aktywistek z Ostatniego Pokolenia. Przynieśli transparenty oraz tabliczki z nazwami gmin, które mają problem z dostępem do wody. Blokada spowodowała opóźnienia w kursowaniu kilku linii autobusowych: 131, 519, 520, 522 i 525.
Jak przekazał obecny na miejscu blokady reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz, przed godziną 9 na miejscu pojawili się policjanci i rozpoczęli znoszenie protestujących. - Po godzinie 9 Marszałkowska była już przejezdna. Tym razem obyło się bez przepychanek z kierowcami. Policja wylegitymowała protestujących - przekazał nasz reporter.
Seria akcji obywatelskiego oporu
We środę aktywiści w tym samym celu pojawili się na moście Świętokrzyskim, a cztery dni temu w alei Jana Pawła II. W ubiegłym tygodniu blokowali Czerniakowską, Wał Miedzeszyński w okolicy mostu Siekierkowskiego, a wcześniej jezdnię alei Wilanowskiej przy Galerii Mokotów.
- Naszym celem jest najdłuższa w Polsce seria akcji obywatelskiego oporu wobec zapaści klimatycznej. Jednocześnie żądamy od premiera Donalda Tuska wystosowania publicznego oświadczenia, zobowiązującego do realizacji naszych postulatów, czyli przesunięcia 100 procent środków z nowych autostrad na regionalny transport publiczny oraz wprowadzenia biletu miesięcznego na transport regionalny w całym kraju za 50 złotych - tłumaczył przedstawiciel organizacji podczas konferencji prasowej przed jednym z protestów.
Dlaczego Ostatnie Pokolenie protestuje?
Aktywiści i aktywistki pojawiają się na głównych stołecznych arteriach, ich happeningi są zwykle krótkie, ale emocjonujące. Szczególnie uciążliwe są dla kierowców, bo akcje odbywają się zwykle w porannym szczycie. Utrudnieni uderzają także w pasażerów komunikacji miejskiej.
Ostatnie Pokolenie to kampania obywatelska, której członkowie i członkinie chcą zmusić rząd, żeby zaczął poważnie traktować zdrowie i bezpieczeństwo obywateli w czasach - jak mówią - zagrożonych zapaścią klimatyczną. Rozpoczęli działania w Polsce na początku marca. W kwietniu tego roku przeprowadzili kilka blokad ruchu. Siadali na jezdniach stołecznych mostów, ale również na Marszałkowskiej oraz w Alejach Jerozolimskich. Przyklejali się do asfaltu. Zazwyczaj blokady były natychmiast przerywane przez policję, która wynosi aktywistów.
Członkinie tej organizacji są też odpowiedzialne za oblanie pomnika warszawskiej Syreny farbą oraz zakłócenie koncertu w Filharmonii Narodowej.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl