Dzięki interwencji świadków udało zatrzymać się pijanego kierowcę. Jak podała policja, mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do obywatelskiego zatrzymania kierowcy doszło przy rondzie Zesłańców Syberyjskich.
- Świadkowie, widząc, że dostawczy ford nie trzyma się swojego pasa, uniemożliwili kierowcy dalszą jazdę i powiadomili funkcjonariuszy - relacjonuje Jarosław Florczak z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Po sprawdzeniu okazało się, że kierowca prowadził po alkoholu. - Policjanci ustalili, że miał ponad dwa i pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu - przekazał Florczak.
Zaznaczył też, że policjanci zatrzymali kierowcę i odebrali mu prawo jazdy.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl