Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych przebudowuje skrzyżowanie ulic Grójeckiej, Harfowej i Racławickiej. To jeden z czarnych punktów na mapie Warszawy, gdzie regularnie dochodzi do kolizji i wypadków. Zmiany mają poprawić bezpieczeństwo. Jak informuje urząd miasta, projekt przewiduje powstanie sygnalizacji świetlnej, dodatkowego przejścia dla pieszych i przejazdów rowerowych.
Zakres robót obejmuje również przebudowę torowiska tramwajowego i przejazdu przez tory. Te prace będą wymagały wstrzymania ruchu tramwajów w ulicy Grójeckiej i alei Krakowskiej na odcinku od Banacha do pętli P+R al. Krakowska. Tramwaje nie będą kurować tędy od 29 czerwca do 24 lipca.
"W poniedziałek, 29 czerwca ok. godz. 1.00 w nocy wykonawca prac wprowadzi także zmiany w ruchu. Najpierw wybuduje tymczasowy przejazd przez tory po północnej stronie skrzyżowania. W kolejnym tygodniu zamknie obydwie zawrotki przez torowisko na wysokości skrzyżowania i skieruje ruch na tymczasowy przejazd – kierowcy jadący ul. Grójecką z obydwu kierunków będą mogli tu zawrócić" - ostrzega ratusz.
Krótsze trasy czterech linii, jedna zawieszona
Na czas prac zmienią się trasy tramwajów linii: 7, 9, 15 i 25. Składy linii 7 i 25 skończą trasy na placu Narutowicza, 9 i 15 na pętli Banacha, a "14" zostanie zawieszona. Pasażerów będą woziły autobusy zastępczej linii Z-9, kursujące na trasie: plac Narutowicza – Grójecka – aleja Krakowska – P+R aleja Krakowska.
Wyłączenie ruchu na szynach wykorzystają także tramwajarze, którzy zaplanowali na wakacje remont przejazdów przez torowisko na skrzyżowaniach z ulicami Dickensa i Korotyńskiego. W pierwszej kolejności, od 4 do 12 lipca, zamknięty będzie przejazd przy Dickensa. W tym czasie nie będzie można bezpośrednio skręcić w lewo z Grójeckiej w Dickensa, za skrzyżowaniem zostanie uruchomiona tymczasowa zawrotka. Natomiast jadący Dickensa będą musieli skręcić na skrzyżowaniu w prawo. W kolejnym etapie, od 13 do 21 lipca, prace przeniosą się na przejazd przy ul. Korotyńskiego. Także wtedy za skrzyżowaniem powstanie tymczasowa zawrotka.
Przekładana inwestycja
Przebudowa niebezpiecznego skrzyżowania od kilku lat figurowała w planach Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych. Cztery lata temu urzędnicy zapowiadali, że pierwsze prace budowlane rozpoczną się jeszcze w 2017 roku. Tak się jednak nie stało. W marcu ubiegłego roku ratusz umieścił remont na liście inwestycji drogowych planowanych na rok 2019. Tej obietnicy również nie udało się dotrzymać.
Wreszcie pod koniec ubiegłego roku podpisano umowę. Prace miały ruszyć w styczniu, ale ich start został przełożony, ponieważ opóźnił się remont magistrali wodociągowej. Ostatecznie prace ruszyły pod koniec lutego.
Przebudowa skrzyżowania będzie kosztować 11 milionów złotych.
Autorka/Autor: b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak, tvnwarszawa.pl