Policja: kierowca autobusu gwałtownie hamował, twierdzi, że przez inne auto. Pięć osób w szpitalu
Link skopiowany do schowka.
Wypadek z udziałem autobusu miejskiego na Trasie Łazienkowskiej. Jak informuje policja, kierowca gwałtowanie hamował, by uniknąć zderzenia z innym pojazdem. Kilku pasażerów ucierpiało. Kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami.
Do zdarzenia doszło po godzinie 14 w alei Armii Ludowej. - W autobus linii 187 wjechał nieznany pojazd, którego kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia - powiedziała zaraz po zdarzeniu Iwona Kijowska z Komendy Stołecznej Policji.
Policja: hamował, by uniknąć zderzenia z innym pojazdem
Jacek Wiśniewski ze stołecznej policji przekazał później, że "po dokładnych ustaleniach okoliczności zdarzenia mamy do czynienia z manewrem gwałtownego hamowania celem uniknięcia zderzenia z innym pojazdem, który do tego doprowadził".
Zaznaczył, że nie doszło do "fizycznego kontaktu obu pojazdów, jednak mimo tego, policjanci będą ustalać, o jakim aucie mowa oraz, kto nim kierował.
- Z pierwszych informacji wynika, że pięć osób zostało przetransportowanych do szpitala - potwierdził policjant. .