Ogromny korek utworzył się we wtorek rano na trasie S8 w kierunku Warszawy. Jak informuje policja, w wyniku "gwałtownego hamowania" doszło tam do awarii samochodu ciężarowego.
Do zdarzenia doszło w okolicy Nadarzyna, na wysokości miejscowości Rusiec, tuż za węzłem Stara Wieś. Służby zostały zaalarmowane po godzinie 8. - Kierowca, z nieznanych na razie przyczyn, gwałtownie zahamował. W wyniku tego, towar, który przewoził w naczepie, przesunął się, uszkadzając kabinę - mówi Karolina Kańka, oficer prasowa policji w Pruszkowie.
Jak zaznacza, pourywały się kable łączące kabinę z naczepą. - Pojazd jest uziemiony, na miejsce przyjedzie laweta. Odpowiednie służby zabezpieczą też teren, aby zapewnić bezpieczeństwo innym kierowcom. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, nie doszło do kolizji z innymi autami - opisuje policjantka.
Służby szacują, że utrudnienia mogą potrwać do około godziny 11.30. - Przejezdny jest jedynie lewy pas w kierunku stolicy - relacjonuje Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl, który jest na miejscu. - Tworzy się duży korek, aktualnie może on sięgać dwóch kilometrów - ostrzega.
Policja zachęca do korzystania z objazdów.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl